Przed kilkoma dniami, swoje kolejne spotkanie w rozgrywkach niemieckiej 1. Bundesligi rozegrali piłkarze rekordowego mistrza Niemiec.
W ramach czternastej kolejki niemieckiej Bundesligi, podopieczni Juliana Nagelsmanna pokonali w ubiegły wtorek na Allianz Arenie w Monachium ekipę Werderu Brema aż 6:1. Warto podkreślić, że hat-trickiem w tym starciu popisał się Serge Gnabry, który odzyskuje powoli najwyższą formę.
Niedawno na temat porażki z monachijczykami wypowiedział się trener bremeńczyków, czyli Ole Wener, który zaznaczył, że mistrzowie Niemiec udowodnili tym pojedynkiem, że w obecnej formie grają po prostu „w innej lidze”.
− Bayern pokazał w tym meczu, że gra w innej lidze - przynajmniej w obecnej formie. Rozsądnie rozpoczęliśmy mecz. Dużo wygranych wysokich piłek, z których niestety nie potrafiliśmy się tak naprawdę przełączyć – powiedział Werner.
− Każdy błąd był konsekwentnie karany przez Bayern. Przegraliśmy mecz między dwudziestą a trzydziestą minutą. W drugiej połowie Bayern zdjął nogę z gazu – dodał.
− Inaczej możemy wrócić do domu z 4:1 niż z 6:1 - to mnie denerwuje. Niemniej jednak muszę powiedzieć, że nie jesteśmy pierwszym zespołem, który osiągnął tutaj taki wynik – podsumował Ole Werner.
Podczas gdy Bayern zagra dzisiejszego popołudnia z Schalke 04 na Veltins Arenie o 15:30, to o tej samej porze na Weserstadion w Bremie odbędzie się starcie pomiędzy Werderem a ekipą RB Lipsk.
Komentarze