DieRoten.pl
Reklama

Vlahovic możliwym następcą Lewandowskiego?

fot. Fotolia
Reklama

Od wielu miesięcy w mediach nieustannie przewija się temat dalszej przyszłości superstrzelca Bayernu Monachium, czyli Roberta Lewandowskiego.

Obecna umowa polskiego napastnika obowiązuje do końca czerwca 2023 roku i póki co rozmowy na temat przedłużenia kontraktu nie miały jeszcze miejsca – z ujawnionych niedawno informacji przez „Sport1” możemy dowiedzieć się, że negocjacje zostały zaplanowane na początek 2022 roku.

Ponadto mówi się, że sam Robert Lewandowski i jego przedstawiciele rownież są otwarci na dłuższy pobyt w Monachium. Co jednak, gdyby ostatecznie plan się nie powiódł i najlepszy strzelec Bayernu ostatnich lat ostatecznie opuścił stolicę Bawarii latem przyszłego roku?

Vlahovic potencjalnym następcą?

Z niedawnych doniesień Christiana Falka możemy dowiedzieć się, że gdyby Robert Lewandowski odszedł z Bayernu za rok, zaś monachijczykom nie udałoby się ściągnąć do siebie Erlinga Haalanda z Borussii Dortmund, to rozwiązaniem mógłby być Dusan Vlahovic, który na co dzień występuje we Fiorentinie.

Kontakt z agentami zawodnika nawiązano już latem zeszłego roku poprzez pośrednika z Niemiec. Niemniej jednak przywołane wówczas kwoty były zbyt wysokie. Obecna szacunkowa wartość napastnika to 50 mln euro. Jak dotąd rozmowy w sprawie możliwego transferu nigdy tak naprawdę nie nabrały konkretnych kształtów.

W 2018 roku Bayern nie był przekonany 

Ten sam dziennikarz dodaje, że Bayern interesował się już Vlahovicem w 2018 roku. Mistrzowie Niemiec obserwowali utalentowanego napastnika, ale bossowie FCB nie byli do końca przekonani, że ten mógłby się sprawdzić w Monachium. Ostatecznie to Fiorentina zapłaciła Partizanowi 1,95 mln euro.

Źródło: Bayern Insider Podcast
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...