Ostatnimi tygodniami wiele mówi się nie tylko na temat przyszłości Francka Ribery'ego czy Arjena Robbena, ale i również na temat Arturo Vidala, który budzi zainteresowanie kilku klubów z Premier League i Serie A.
Nie od dziś wiadomo, że usługami Arturo Vidala zainteresowane są co najmniej trzy zespoły – mowa o londyńskiej Chelsea, Interze oraz AC Milan. Media są zgodne, że największe szanse na ewentualny transfer posiada zespół prowadzony przez Antonio Conte.
Głos w sprawie swojej przyszłości postanowił zabrać osobiście Arturo Vidal, który zdradził, że rozmowy z klubem zmierzają w dobrym kierunku.
− To czy zostanę czy też przedłużę swoją umowę jest zależny od władz klubu. Mimo wszystko jesteśmy na dobrej drodze – ujawnił Arturo Vidal na łamach „Kickera”.
− Jesteśmy zespołem, który gra ze sobą wspólnie od dłuższego czasu i nie potrzebuje wzmocnień za zbyt wielkie sumy. Władze klubu posiadają zaufanie w swoich zawodników, ponieważ mogliby oni grać dla każdego klubu na świecie. Mówimy o światowej klasie w FCB – kontynuował Arturo Vidal.
− Moim zdaniem ta droga jest spektakularna. Ludzie w tym klubie wykonują bardzo dobrą pracę. Dlatego nie muszą wydawać zbyt wielu pieniędzy na wzmocnienia. Inne kluby muszą dokonywać o wiele więcej transferów, gdyż posiadają mniej jakości w swoich zespołach – dodał Chilijczyk.
Pod koniec swojego obszernego wywiadu dla niemieckiego dziennika Arturo zdradził, że wyobraża sobie grę w Europie nawet i przez sześć następnych lat, po czym chciałby powrócić do swojej ojczyzny.
− Mam nadzieję grać w Europie do ukończenia 36. czy 37. roku życia. Później być może chciałbym rozegrać jeszcze jeden sezon w Chile, w moim pierwszym klubie Colo-Colo – zakończył.
Komentarze