Na przestrzeni kilku ostatnich tygodni w mediach na całym świecie co rusz pojawiały się informacje jakoby grający w pomocy James Rodriguez miał być niezadowolony.
Głównym powodem, dla którego kolumbijski pomocnik ma być niezadowolony w Monachium jest osoba Niko Kovaca, który w przeciwieństwie do poprzedniego trenera FCB – Juppa Heynckesa – jest bardziej wymagający i oczekuje większej staranności.
Innego zdania jest jednak rodak Jamesa i były już napastnik Bayernu – Adolfo Valencia – który w latach 1993–1994 miał okazję strzelić 11 bramek w 26 spotkaniach w barwach „Dumy Bawarii”. Zdaniem 50-latka wypożyczony z Realu pomocnik czuje się bardzo komfortowo w Monachium.
− James to dobry człowiek. W dodatku jest bardzo wyrozumiałym piłkarzem. Moim zdaniem on czuje się komfortowo w Monachium, można to wywnioskować po jego wywiadach – powiedział Valencia.
Valencię poproszono także o kilka słów odnośnie niewielkiej liczby minut rozegranych przez Rodrigueza w tym sezonie. Kolumbijczyk nie jest tak naprawdę zaskoczony tym faktem.
− To normalne. Bayern jest klubem pierwszej klasy, który posiada światowej klasy zawodników. Jeśli jesteś kontuzjowany, albo też nie grasz za dobrze, to tracisz miejsce w zespole – podsumował 50-letni Kolumbijczyk.
Wyceniany na 80 milionów euro pomocnik w sezonie 2018/19 rozegrał do tej pory 11 spotkań (639 minut na boiskach), zaś jego dorobek to trzy bramki oraz dwie asysty. Niestety w zeszłym tygodniu James doznał kontuzji naderwania więzadła zewnętrznego w kolanie, co oznacza tym samym, że czeka go dłuższa przerwa.
Komentarze