Kilka dni temu, Bayer 04 Leverkusen oficjalnie potwierdził przedłużenie kontraktu z niezwykle utalentowanym Florianem Wirtzem.
Młody pomocnik „Aptekarzy” otrzymał kontrakt, który obowiązuje do końca czerwca 2027 roku. Ponadto wedle doniesień niemieckiej prasy, w umowie 19-latka nie zawarto żadnej klauzuli odejścia – podobnie jak miało to miejsce w przypadku Patrika Schicka.
Według informacji, które opublikował dziś „Bild”, w ostatnich tygodniach nazwisko pomocnika Bayeru 04 Leverkusen było tematem ożywionej dyskusji wewnątrz bawarskiego klubu.
Transfer w przyszłości?
Jak czytamy w artykule wspomnianego wyżej źródła, szefowie Bayernu Monachium zastanawiali się, czy teraz jest „korzystny” moment na podpisanie kontraktu z Wirtzem, który od wielu tygodni leczy poważną kontuzję kolana (zerwane więzadło krzyżowe).
Rada Nadzorcza bawarskiego klubu uznała jednak, że ryzyko kosztownego transferu jest zbyt duże, ponieważ nikt nie wie, jak długo 19-latek będzie dochodził do siebie i ile czasu zajmie mu odzyskanie dawnej formy. Mimo wszystko mistrzowie Niemiec nie spisali Floriana na straty – klub nadal jest zainteresowany Niemcem.
„Bawarczycy” zamierzają w dalszym ciągu bacznie śledzić rozwój młodego gracza „Aptekarzy”. Ponadto klub pozostaje w ścisłym kontakcie ze stroną Wirtza. Co więcej – sam zawodnik bardzo dobrze wyobraża sobie przenosiny na Allianz Arenę w przyszłości.
Komentarze