DieRoten.pl
Reklama

Thiago o swojej kontuzji

fot.
Reklama

As Bayernu Monachium Thiago ujawnił, że jego życie wróciło do "normy" po tym jak kontuzja wykluczyła go z gry na rok czasu. Hiszpański supertalent doznał urazu wiązadeł w kolanie w zeszłym październiku podczas treningu. Następstwem tej kontuzji były między innymi dwie operacje oraz rozłąką z tym co Thiago kocha najbardziej - futbolem.
 
Na całe szczęście wszystko wróciło do normy i Hiszpan może znów grać w piłkę, co sprawia mu wielką przyjemność jak dawniej. "Osiągnąłem cel jaki miałem przez rok czasu," napisał Thiago na swoim profilu facebookowym. "Moje życie wróciło do normy," możemy przeczytać.
 
"Jestem szczęśliwy; to było wyzwanie, któremu musiałem sprostać. Teraz znów startuje od zera. Sen był jedyną rzeczą, która była dla mnie komfortem. Spędzałem każdy dzień z ręką na kolanie. Nawet kładzenie się do łóżka sprawiało mi problem, ponieważ drobny akt rozkładania pościeli przypominał mi o kolanie."
 
"Tylko kiedy udawało mi się zasnąć byłem spokojny," dodał. Thiago pochwalił również Dr. Ramona Cugata, który dokonał zabiegu na jego kolanie. "On jest nie tylko najlepszym chirurgiem ortopedą na świecie, lecz także najlepszym psychologiem. Spędzał godziny ze mną - nawet w niedzielę - by zobaczyć nie tylko co z moim kolanem, lecz również z głową."
 
"Wykonał fantastyczną pracę. Wierzył w moje wyzdrowienie cały czas," napisał Thiago. Po tych słowach możemy zdać sobie sprawę jak wielkim ciosem dla zawodnika była kontuzja. Wielu starszych kibiców zapewne pamięta historię Sebastiana Deislera, który z powodu urazu musiał zakończyć karierę i wpadł w depresję. 
Źródło:
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...