DieRoten.pl

Szlagier w Gelsenkirchen: Bayern zagra z Schalke

18.09.2017, 22:59:16
Photogenica

Choć dopiero co minęła czwarta kolejka zmagań w niemieckiej Bundeslidze, to już jutro emocje po raz kolejny sięgną zenitu, albowiem rozegrane zostaną pierwsze spotkania 5. kolejki.

Po zaledwie trzydniowej przerwie mistrzowie Niemiec wznawiają swój długotrwały marsz o obronę tytułu mistrzowskiego. Już jutro wieczorem, a dokładniej o 20:30 podopieczni Carlo Ancelottiego zagrają na wyjeździe z ekipą Schalke 04.

Dla obu zespołów będzie to nie tylko mecz o niezwykle cenne punkty, ale i również szansa na zaatakowanie pierwszego miejsca okupowanego przez Borussię Dortmund, którą z kolei czeka również trudne wyjazdowe starcie z Hamburgerem SV.

Rywale „Die Roten” pod wodzą nowego trenera, czyli zaledwie 32-letniego Domenico Tedesco radzą sobie w nowym sezonie ligowym bardzo dobrze – zawodnicy klubu z Zagłębia Ruhry odnieśli już trzy zwycięstwa oraz raz schodzili z boiska jako pokonani – mimo wszystko Schalke ma na swoim koncie zwycięstwo z wicemistrzami Niemiec, czyli RB Lispk.

Choć faworyci stawiają w roli bukmacherów ekipę mistrza Niemiec, to możemy być pewni, że jutrzejszy mecz będzie niezwykle zawzięty, zwłaszcza że Schalke pod wodzą młodego Tedesco odbudowuje swoją utraconą potęgę i staje się jednym z najbardziej wymagających rywali w całej Bundeslidze. Zapowiadają się wielkie zawody!

Veltins Arena, czyli świątynia S04

Miejscem jutrzejszego szlagieru 5. kolejki niemieckiej Bundesligi będzie doskonale nam znana Veltins Arena. Mogący pomieścić 62,271 widzów obiekt został zbudowany w latach 1998-2001, zaś łączny koszt budowy stadionu wyniósł ponad 191 milionów euro.

Stadion na którym swoje spotkanie rozgrywa na co dzień Schalke 04 jest uznawany za jeden z najnowocześniejszych stadionów na świecie – między innymi dzięki rozsuwanemu zadaszeniu oraz murawie boiska wyjeżdżającej dla lepszego naświetlenia na zewnątrz na ogromnej platformie.

Na Veltins Arena gra nie tylko Schalke, ale i również w przeszłości wielokrotnie odbywały się tu pojedynki międzynarodowe – dla przykładu podczas MŚ w 2006 swoje spotkanie rozgrywali tu Polacy, którzy mierzyli się z Ekwadorem. Na stadionie organizowane są ponadto przeróżne wydarzenia sportowe jak i muzyczne (liczne koncerty).

Bawarski walec w końcu odrestaurowany?

O początkach Bayernu Monachium w nowym sezonie nie mówiło się zbyt wielu dobrych i pochlebnych rzeczy. Mistrzom Niemiec obrywało się nie tylko za wyniki, ale przede wszystkim styl gry – monachijczykom zarzucano między innymi pasywność, monotonię czy brak pomysłu na grę.

Podopieczni Carlo Ancelottiego odpowiedzieli jednak na krytykę w doskonałym stylu – w ubiegłą sobotę „Bawarczycy” w iście mistrzowskim stylu odprawili z kwitkiem FSV Mainz, gromiąc ich 4:0. Bramki dla klubu ze stolicy Bawarii zdobywali kolejno Thomas Mueller, Arjen Robben oraz dwukrotnie Robert Lewandowski. Świetny występ zaliczył także Joshua Kimmich, czyli autor trzech asyst.

Gra Bayernu w porównaniu do ostatnich tygodni była bardzo dynamiczna i przyjemna dla oka. Robert Lewandowski i spółka w jak najlepszy możliwy sposób zareagowali na krytykę i porażkę z TSG Hoffenheim nie dając swoim rywalom z Moguncji jakichkolwiek szans, dominując ich pod każdym względem. Można śmiało powiedzieć, że był to najlepszy mecz FCB w tym sezonie, a nawet w ostatnich tygodniach (licząc przygotowania).

Graliśmy dobrze, bardzo intensywnie. Nasi ofensywni piłkarze grali kombinacyjnie i szukali pozycji, więc mogliśmy próbować wielu wariantów, kreować kolejne zagrożenia. Byliśmy dobrze zorganizowani w defensywie i nie dopuszczaliśmy przeciwnika do okazji powiedział po meczu Ancelotti.

Schalke wraca na salony

Choć to dopiero początek sezonu, to można już powoli mówić o odrodzeniu klubu z Zagłębia Ruhry, który pod wodzą młodziutkiego trenera wywiera ogromne wrażenie i zdołał zgromadzić po czterech kolejkach łączną liczbę 9 oczek, co przełożyło się na czwartą lokatę w tabeli ligowej.

Warto przede wszystkim podkreślić, że piłkarze „Die Koenigsblauen” w pierwszym meczu nowego sezonu rozprawili się z wicemistrzami kraju, czyli RB Lipsk. Choć Schalke zdaniem wielu „nie gra niczego specjalnego”, to w porównaniu do ostatnich miesięcy kibice S04 mogą w końcu mieć nadzieję, że tym razem klub nie zakończy zmagań poza pierwszą 5 i będzie liczył się w walce o tytuł.

W ubiegłej kolejce podopieczni Domenico Tedesco mierzyli się na wyjeździe z Werderem Bremą. Pojedynek na Weser-Stadion nie zaczął się zbyt dobrze, gdyż w 20. Minucie dla bremeńczyków strzelił Sane, jednakże to co wydarzyło się kilkadziesiąt sekund później przeszło najśmielsze oczekiwania, kiedy samobójcze trafienie zaliczył Veljkovic z Bremy. Bramkę na wagę trzech punktów zdobył w końcówce spotkania Leon Goretzka.

Nie grało nam się łatwo tu w Bremie. W pierwszej połowie mieliśmy ciężko. W drugiej części graliśmy już jednak lepiej w obronie i przez większość czasu byliśmy w gazie. Będąc szczerym spotkanie mogło zakończyć się remisem 2:2 i głównie dlatego jesteśmy zadowoleni, że udało nam się zdobyć komplet punktów – powiedział po meczu Tedesco.

Historia i bogata tradycja

Jutro z całą pewnością możemy być pewni, że nie będzie nas czekać nuda, a wręcz przeciwnie! Od lat pojedynki Bayernu z Schalke elektryzują kibiców w całych Niemczech, zaś w historii rywalizacji pomiędzy FCB a S04 można wyróżnić mnóstwo spotkań, które na stałe zapisały się na kartach historii Bundesligi.

Jeśli pod uwagę weźmiemy wszystkie rozgrywki, to pomiędzy „Bawarczykami” a klubem z Zagłębia Ruhry doszło już do 101 potyczek! O wiele lepszym bilansem mogą jednak pochwalić się monachijczycy, którzy do tej pory wygrali 54 razy, 28-krotnie remisowali oraz jak łatwo policzyć – 19 razy schodzili z boiska jako pokonani.

Kolejną statystyką, która przemawia na korzyść FCB jest bilans bramek, gdyż mowa o 208 zdobytych oraz 103 straconych bramkach. Jako ciekawostkę można dodać, iż pierwszy mecz w historii pomiędzy FCB a S04 miał miejsce 4 września 1968 roku. Wówczas lepsi okazali się monachijczycy, którzy pokonali rywali 2:1 po bramkach Muellera i Ohlhauser (w Bayernie grali wtedy między innymi Maier, Beckenbauer czy Schwarzenbeck).

Ostatnie sześć spotkań:

1 marzec 2017

Bayern Monachium 3:0 Schalke 04 Gelsenkirchen

4 luty 2017

Bayern Monachium 1:1 Schalke 04 Gelsenkirchen

9 wrzesień 2016

Schalke 04 Gelsenkirchen 0:2 Bayern Monachium

16 kwiecień 2016

Bayern Monachium 3:0 Schalke 04 Gelsenkirchen

21 listopad 2015

Schalke 04 Gelsenkirchen 1:3 Bayern Monachium

3 luty 2015

Bayern Monachium 1:1 Schalke 04 Gelsenkirchen

Jak więc widzimy po raz ostatni oba zespoły miały okazję spotkać się ze sobą niespełna pół roku temu, kiedy to podopiecznym Carlo Ancelottiego przyszło się zmierzyć z Schalke w meczu Pucharu Niemiec na Allianz Arenie w Monachium.

Tamtego zimnego wieczoru zdecydowanie lepsi od swoich rywali okazali się „Bawarczycy”, którym na rozstrzygnięcie losów awansu do kolejnej rundy wystarczyło zaledwie 26 minut i geniusz Roberta Lewandowskiego, który nie dość, że asystował przy bramce Thiago, to jeszcze sam dwukrotnie wpisał się na listę strzelców.

„Lewy” dopiero się rozkręca

Powoli ucicha całe zamieszanie związane z wywiadem Roberta Lewandowskiego, który w rozmowie dla niemieckiego „Spiegla” poruszył kilka ważnych tematów związanych z Bayernem Monachium. Od razu zaczęto mówić o niezadowolonym Polaku i chęci odejścia – mimo wszystko nasz rodak z meczu na mecz udowadnia jaka bardzo „jest niezadowolony”.

Robert z meczu na mecz rozkręca się i strzela kolejne bramki – przed trzema dniami ofiarą polskiego giganta padło FSV Mainz, któremu „Lewy” wpakował dublet. Obecnie najlepszy strzelec „Gwiazdy Południa” jest najlepszym strzelcem Bundesligi z dorobkiem pięciu bramek po czterech kolejkach!

Co więcej od początku sezonu nasz rodak w 7 spotkaniach zdobył już 9 bramek! Jeśli natomiast pod uwagę weźmiemy 2017 rok, to Robert zarówno dla kadry narodowej jak i bawarskiego zespołu zdobył już 37 bramek! Jeśli kapitan polskiej reprezentacji utrzyma swoje tempo – w sezonie 2017/18 bramka średnio co 67 minut, to bariera 50 bramek powinna być tylko formalnością.

Warto również przypomnieć, że w ubiegłą sobotę Robert zaliczył swój setny występ w Bundeslidze jako zawodnik Bayernu Monachium – polski snajper stał się najskuteczniejszym zawodnikiem w historii klubu, albowiem żaden inny piłkarz nie zdobył po 100 spotkaniach liczby 82 bramek! Lewandowski z meczu na mecz w lidze pnie się w górę w tabeli strzeleckiej wszechczasów Bundesligi – obecnie „Lewy” zajmuje 14. lokatę z dorobkiem 156 bramek, tracąc do pierwszej dziesiątki tylko 10 bramek.

39-letni bankier poprowadzi zawody w Gelsenkirchen

Jutrzejszy szlagier 5. kolejki niemieckiej pierwszej Bundesligi poprowadzi doskonale nam znany Marco Fritz. 39-letni bankier z Korb w ubiegłym sezonie miał okazję prowadzić cztery spotkania z udziałem „Gwiazdy Południa”.

Miało to miejsce w pojedynku z Herthą Berlin, Bayerem Leverkusen, Schalke 04 Gelsenkirchen oraz Borussią Dortmund. Pierwsze dwa spotkania zakończyły się zwycięstwami Bayernu, podczas gdy rywalizacja z S04 zakończyła się podziałem punktów i wynikiem 1:1. Z kolei „Der Klassiker” zakończył się wysokim zwycięstwem FCB aż 4:1.

39-latek swoją licencję DFB otrzymał w 2006 roku, zaś dwa lata temu miał okazję zadebiutować w 2. Bundeslidze. Od blisko ośmiu lat Fritz sędziuje pojedynki w pierwszej lidze. Od 2012 roku pochodzący z Korb arbiter jest oficjalnym sędzią FIFA. W sezonie 2017/18 Fritz łącznie prowadził 2 mecze w 1. Bundeslidze oraz po jednym w drugiej i trzeciej – do tej pory pokazał łącznie 10 żółtych oraz jedną czerwoną kartkę.

Jutro wieczorem na Veltins Arenie pomagać mu będą panowie Schaal (Tuebingen) oraz Pelgrim (Bocholt). Czwartym oficjalnym sędzią, który został wyznaczony na zawody w Gelsenkirchen jest Dr. Kampka z Mainz.

Bez Robbena i Boatenga na Schalke

Wyjściowa jedenastka Bayernu na zbliżający się mecz jak zwykle owiana jest wielką tajemnicą, jednakże jednego czego to możemy być pewni, to ustawienie 4-2-3-1, które Carlo Ancelotti stosuje już od bardzo długiego okresu czasu, choć niewykluczone, iż Włoch zastosuje być może system 4-3-3.

Dziś w południe na konferencji prasowej Carlo Ancelotti ujawnił, że jutro wieczorem będzie musiał obejść się bez Arjena Robbena, który zachorował na grypę. Szansę odpoczynku otrzyma także Jerome Boateng, który nie ma jeszcze takiej praktyki meczowej, by mógł grać w każdym spotkaniu – Włoch będzie miał zatem do dyspozycji Hummelsa, Martineza oraz Suele.

Jak się ponadto dowiedzieliśmy niewielkie braki kondycyjne mają także Arturo Vidal oraz James Rodriguez, którzy mimo wszystko mogą jednak zagrać w potyczce z „Die Koenigsblauen”, lecz niewykluczone, że nastąpi to dopiero w drugiej części spotkania.

– Arjen Robben nie jest dostępny na mecz z Schalke. Nabawił się grypy i opuści jutrzejszy mecz. Boateng jest zdrowy, ale nie grał przez wiele miesięcy. Moim zdaniem Jerome jutro potrzebuje przerwy. James nie jest jeszcze gotowy na 100%, ale będzie mógł jutro zagrać – powiedział na konferencji „Carletto”.

Niestety najprawdopodobniejsze odnowienie się kontuzji Manuela Neuera sprawi, że dostępu do bramki „Die Roten” będzie bronił Sven Ulreich, który mimo wszystko na początku sezonu doskonale spisywał się w roli zmiennika numeru jeden w bramce Bayernu.

Włoch nie będzie mógł także skorzystać z usług kontuzjowanych Juana Bernata oraz Davida Alaby, który jest już jednak bliski powrotu i powinien być do dyspozycji Carlo w przyszłym tygodniu, kiedy to „Bawarczykom” przyjdzie się zmierzyć w Lidze Mistrzów z Paris Saint-Germain.

– David obecnie trenuje indywidualnie. Pracujemy nad tym, aby był gotowy i w pełni sił na mecz w Paryżu. Nigdy nie widziałem Arturo w kiepskim stanie psychicznym. Kondycyjnie ma problemy, ale jest na dobrej drodze – wyjawił „Carletto”.

Okiem eksperta, czyli Marcin Borzęcki dla DieRoten.pl

Z wielką przyjemnością zapraszam was również do zapoznania się z opinią i komentarzem Marcina Borzęckiego, który na co dzień zajmuje się pracą w Sport TVP PL, zaś dawniej mogliście go kojarzyć z serwisu „Weszło.com”. Marcin jest oddanym kibicem i miłośnikiem Schalke 04.

− Traktuję ten mecz przede wszystkim jako wielki egzamin dla Tedesco. Dobrze wiemy, jak wielkim fascynatem niuansów taktycznych jest Niemiec, więc próba powstrzymania tak wszechstronnej i niebezpiecznej ofensywy spędza mu pewnie sen z powiek. Lipsk w tym sezonie zatrzymać już się udało i był to najlepszych dotychczasowy mecz Schalke pod jego opieką.

Perfekcyjnie poustawiane szyki obronne, ogromna świadomość zawodników jak się poruszać, które strefy wyłączać i w jaki sposób neutralizować atuty rywala. Teraz czas na test najtrudniejszy z możliwych w warunkach Bundesligi, ale wierzę w podobny scenariusz do tego, który zapewnił S04 trzy punkty w starciu z RB.

Dobra wiadomość jest taka, że dostępni będą wszyscy zawodnicy poza Alessandro Schoepfem, a mecz zostanie rozegrany w Gelsenkirchen. Na pierwszy rzut oka Tedesco ma więc wszystko, by spróbować zatrzymać Bayern. Na drugi zresztą też, bo już wiemy że monachijczycy przyjadą bez chorego Robbena i kontuzjowanego Neuera. Można podejrzewać, jak to spotkanie będzie wyglądało i że Schalke skupi się na zaciekłej walce w defensywie i próbach kontrataku.

Mam tylko nadzieję, że Tedesco nie przeszarżuje ze swoimi pomysłami. Że nie zaskoczy samego siebie swoją szaloną koncepcją i nie skończy jak na przykład Tuchel, który w roli trenera BVB zaczął rywalizację z Bayernem od bolesnego 1:5. Bardzo ciekawi mnie nie tylko sam pomysł na mecz, ale i zestawienie personalne. W ostatnim meczu od pierwszej minuty zagrał na przykład w środku pola duet Goretzka – Stambouli, ale Francuz już w pierwszej połowie zszedł kosztem Bentaleba.

Stało się tak, bo Stambouli niezwykle ogranicza zespół w ofensywie, nie potrafi grać do przodu, na bakier u niego z kreatywnością. A jeśli ktoś ma uruchamiać nasze kontrataki to przydałoby się jednak, by potrafił posłać długie, celne podanie (np. takie jak Bentaleb do Di Santo przy golu na 1:0 z Lipskiem). Z drugiej strony jednak z Bayernem będzie jeszcze trudniej, a Stambouli jest niezwykle zawzięty i skuteczny w destrukcji.

Być może dobrym pomysłem byłoby ustawienie go w roli obrońcy w trójce z tyłu, tak jak już był próbowany przez Tedesco. Wówczas, moim zdaniem, na ławce powinien siąść Thilo Kehrer. To bardzo młody chłopak, widać po nim na boisku jeszcze brak doświadczenia, przez co zdarzają mu się proste, niewymuszone błędy. A przeciwko Bawarczykom na takie nie można sobie pozwalać. Bardzo liczę tez jutro na szybkich dryblerów na skrzydłach –Konopliankę i Harita. To piłkarze, który w moment potrafią zrobić przewagę. Mogą być jutro kluczowi.

Piekielnie ciężko wytypować rezultat tego meczu. Oczywiście po cichu liczę na to, że przeżyję deja vu z meczu z Lipskiem, ale jestem świadom ofensywnej potęgi Bawarczyków. Mimo wszystko uważam, że to będzie cholernie trudny mecz dla zespołu Carlo Ancelottiego i jeśli którykolwiek z zespołów wygra, to skromnie, maksymalnie jednym golem. Nie będzie wielkiego szaleństwa, Tedesco od początku będzie dążył do „zabicia” tego spotkania, zduszenia wszystkich atutów Bayernu i groźnych akcji już w zarodku. I muszę przyznać, że jeśli Schalke ma się skutecznie bronić, to nawet nieefektowny, siermiężny mecz będzie mi się przyjemnie oglądało.

Pamiętny remis 5:5 z 1973 roku

Jak już wcześniej było to podkreślane obie drużyny mogą pochwalić się bogatą historią i tradycją, zaś ich wspólne pojedynki od lat budzą w Niemczech wielkie zainteresowanie i są gwarantem ekscytujących akcji.

Tylko jedno spośród wszystkich rozegranych spotkań zakończyło się bezbramkowym remisem – miało to miejsce 19 marca 1977 roku. Zawodnicy z Gelsenkirchen mogą poszczycić się pogromem z 9 października 1976, kiedy to rozgromili Bayern 7-0. Warto również pamiętać, że było to najwyższe zwycięstwo Schalke 04 na ich własnym stadionie. „Bawarczycy” mają również na swoim koncie blamaż ze stycznia 2002 roku, kiedy to Schalke pokonało FCB 5-1.

Z kolei Bayern może pochwalić się zwycięstwem 8-1 nad Schalke 04. Mecz ten miał miejsce 9 kwietnia 1988 roku. Hattrickiem popisał się wtedy Lothar Matthaus.

Jednym z najbardziej pamiętnych spotkań w historii nie tylko obu klubów, ale i niemieckiej piłki było starcie z 8 września 1973 roku. Schalke prowadziło już 3-0, jednak pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 5-2.

Bayern Monachium między innymi z Gerdem Muellerem w składzie odmienił losy spotkania w drugiej połowie strzelając jeszcze trzy bramki. Ostatecznie wynik nie uległ już zmianie i spotkanie zakończyło się remisem 5-5. Warto odnotować, że był to największy bramkowym remis w historii Bundesligi.

Garść ciekawostek:

− Bayern jest niepokonany od 15 ostatnich pojedynków z Schalke 04 we wszystkich rozgrywkach.
− Po raz ostatni klub z Zagłębia Ruhry ograł „Bawarczyków” w grudniu 2010 roku pod wodzą Felixa Magatha.
− Schalke 04 nie przegrało na Veltins Arenie w Bundeslidze od 9 spotkań!
− Robert Lewandowski jest obecnie najskuteczniejszym aktywnie grającym piłkarzem w Bundeslidze!
− Bayern zdobył co najmniej dwie bramki w 6 z 7 ostatnich wyjazdowych spotkań z Schalke 04 we wszystkich rozgrywkach.
− W 6 ostatnich pojedynkach Bayern ustrzelił 13 bramek, podczas gdy Schalke zaledwie 3.
− Goretzka i spółka wygrali wszystkie mecze na Veltins Arenie w tym sezonie, z przewagą dwóch bramek.
− Mistrzowie Niemiec zdobyli co najmniej dwie bramki w 5 z 6 swoich ostatnich meczów w lidze.
− W 6 ostatnich pojedynkach sędziowie pokazali łącznie 16 żółtych oraz dwie czerwone kartki.
− Manuel Neuer i Rafinha obaj mieli okazję w przeszłości grać dla Schalke (Manuel jest wychowankiem S04).
− Carlo Ancelotti musi sobie radzić bez takich zawodników jak David Alaba, Manuel Neuer, Juan Bernat oraz Arjen Robben.
− O wiele mniejsze powody do zmartwień ma Domenico Tedesco, który będzie musiał się obejść tylko bez Alessandro Schoepfa.
− Schalke zajmuje obecnie czwarte miejsce w tabeli ligowej Bundesligi.
− Jeśli Schalke pokona Bayern, to mogą przynajmniej na 24 godziny pozostać liderami Bundesligi (po raz pierwszy od kwietnia 2010 roku, kiedy trwało to zaledwie trzy godziny).
− Alessandro Schoepf w latach 2009-2012 miał okazję grać dla II drużyny Bayernu Monachium.
− Rafinha wystąpił do tej pory w 9 spotkaniach przeciwko swojemu byłemu klubowi (osiem zwycięstw i jeden remis).
− Faworytem bukmacherów jest Bayern, zaś średni kurs na zwycięstwo monachijczyków wynosi 1,45.
− Zarówno Schalke 04 jak i Bayern Monachium stracili w dotychczasowych czterech kolejkach trzy bramki (BVB nadal niepokonane).
− Bayern po wtorkowym pojedynku będzie miał tylko trzy dni, aby przygotować się do meczu szóstej kolejki z Wolfsburgiem.
− Najlepszy strzelec Bayernu Monachium, czyli Robert Lewandowski ma już na swoim koncie 5 bramek.
− Największą ilość bramek w ekipie z Zagłębia Ruhry na swoim koncie ma Nabil Bentaleb (2).
− Łączna wartość rynkowa kadry Bayernu Monachium wynosi obecnie 581,40 milionów euro.
− Z kolei cały zespół z Zagłębia Ruhry serwis „Transfermarkt.de” wycenia na łączną kwotę 154,90 milionów euro.
− Joshua Kimmich jest najskuteczniejszym podającym zawodnikiem w lidze (3 asysty)

Stach Gabriel

 

 

Oglądaj ligowe mecze Bayernu Monachium tylko w ELEVEN SPORTS!
źródło: Własne

KONKURS TYPERA

DieRoten.pl
Sprawdź swoje umiejętności i typuj z DieRoten. Wygrywaj nagrody!

Dodaj komentarz

Możliwość dodawania komentarzy została wyłączona!

KOMENTARZE (175)



19.09.2017 23:03
Ancelotti mi dziś zaimponował - wreszcie zdjął Roberta, trzeba go oszczędzać, postawił na Comana oraz Jamesa. To jak ugasił pożar w Bayernie - fantastyczne!
Bayern bez kontuzji to Bayern mocny, bardzo mocny. Mamy najlepszą drugą linię w Europie, tylko niech chłopaki jeszcze złapią w pełni formę.
Czekam na mecz z PSG w Paryżu, to będzie prawdziwy sprawdzian naszej drużyny.
Sven dziś świetnie, ma chłopak super refleks.
19.09.2017 23:02
Moim zdaniem cała ofensywa bez zarzutu, świetny pressing i efekty w postaci bramek (oczywiście nie bez udziału Schalke). Ulreich z każdą minutą grał pewniej, jego postawa dobrze rokuje. Chociaz początkowo był niepewny, szczególnie jeśli chodziło o rozegranie. Nie wiem jak Wy ale ja widzę dużo błędów całej defensywy jako formacji, a szczegolnie Rafinhy i Javiego. Nawet Kimmich ich się nie wystrzegł ale patrząc przez pryzmat całokształtu jego postawy na boisku nie mamy prawa mieć do niego pretensji. Jeśli nasza gra obronna się poprawi, to zajdziemy daleko i w każdych rozgrywkach będziemy faworytami. Niestety do poprawy jest dużo bo i z Anderlechtem i z Mainz kardynalne błędy się pojawiały, nie należy panikować bo to początek sezonu.
19.09.2017 22:50
Moje podsumowanie:

+ świetna gra całego zespołu z wyjątkiem Javiego, ale na szczęście nie było konsekwencji jego błędów
+ cieszy fakt że Carlo dał dziś zagrać wszystkim nowym nabytkom i byli to wyróżniający się dzisiaj gracze. Bardzo cieszy mnie ten widok i widać że jest atmosfera
+ zdjęcie Lewego przy wyniku 2-0 bardzo cieszy - trzeba wiedzieć że to kluczowy zawodnik i takie minuty odpoczynku bardzo mu pomogą zachować koncentrację i siły do końca sezonu, do tego zmotywuje go to do dawania z siebie 100%
+ zdecydowanie na plus dzisiaj Ulriech. Wybronil 2-3 kapitalne piłki, a ta interwencja ze spalonego to stadiony świata. Jednak nasuwa się myśl czy na PSG wystarczy? Bo na ligę myślę że tak
+ wyborna gra Jamesa. Był wszędzie, lp, pp, spo, sp, spd. Takiego Kolumbijczyka chce się oglądać i możliwe że będziemy świadkami transferu tego lata o ile nic nie pokrzyzuje planów. Zdecydowanie motm tego meczu. Czapki z głów, widać że wolna pozycja mu służy

- zdecydowanie gra Schalke poniżej oczekiwań. O ile w ataku wyglądali przyzwoicie, o tyle w obronie beznadziejnie, bo popełnili masę bublow
- Javi kolejny raz udowadnia że jest zawodnikiem obecnie drugiego planu. Strasznie niepewny w swoich decyzjach, musi się poprawić bo inaczej w lm w fazie pucharowej będzie mu bardzo ciężko o minuty, bo Sule kolejny raz rozgrywa kapitalne zawody

Co jeszcze. Bardzo cieszy mnie fakt że Carlo dużo rotuje, nie jak w poprzednim sezonie. Zawodnicy się przez to zgrywaja, bo każdy ma okazję z każdym zagrac i czuć powoli, powolutku chemie na boisku między nimi. Do tego zawodnicy są w pełni zmotywowani na treningach wiedząc że wcale nie muszą zagrać, bo są inni. Jeżeli Robben i Ribery również dadzą się przekonać na takie rotacje to będzie bardzo dobrze, gdyż czasami mam ochotę ze wspólne przebywanie na boisku Roberta i Arjena psuje atmosferę na boisku, ale może to tylko zwidy.

Podsumowując, świetny mecz w naszym wykonaniu, a mnie najbardziej cieszy bramka Jamesa. Wreszcie doczekał się swojej pierwszej bramki, teraz niech tylko strzeli na AA by kibice i spiker krzyczeli jego imię i nazwisko by poczuł się jak a domu.
19.09.2017 22:48
No to teraz kolej na wilki i kolejne 3pkt. Martwi slaba gra Martineza...... Jest wolny ociezaly i ciagle spozniony. COZ Z psg trzeba pokazac kto jest BM i kto rzadzi.
19.09.2017 22:47
Fajnie... poza kilkoma momentami... się to dziś oglądało... James i Rudy poezja, Sule też super... oby do przodu :)
19.09.2017 22:44
Na stronie Realu już ból tyłka i chcą odzyskać Jamesa bo widać progres u niego i by sie swietnie wpasowal w drużynę :) Co za dzieci... Po finale LM na trybunach mogą zapomieć o jego powrocie .
19.09.2017 22:44
No Ulreich trochę nie pewny początek ale potem już zagrał bardzo dobrze. Pod wrażeniem jestem też gry Rudego, który pokazuje, że będzie się liczył w Bayernie. Taką grą to nawet bym się nie zdziwił jak Vidala wygryzie ze składu ( chociaż to jednak mało możliwe)
19.09.2017 22:44
A no i Ulreich znów nie zawiódł. W najważniejszych momentach interweniował świetnie a i nogami całkiem fajnie pograł.

@Piotreczek
"Najgorszym zawodnikiem był chyba Muller, ale nawet on miał kilka sytuacji i wkład w golach..."

Znaleźliby się piłkarze, którzy zagrali słabiej niż Thomas.

@MateuszFCB
"Świetny mecz !!! Gra Jamesa poezja . Muller taką 100-e zmarnował...szkoda ale ważne 3 punkty"

Szkoda tej sytuacji, to prawda. Zabrakło jedynie szczęścia, które ostatnio Mullerowi w ogóle nie chce dopisywać. Wszystko było idealnie wykonane, wyjście na wolną pozycję do tej wrzutki, dobre złożenie się do strzału, dobre samo uderzenie z odpowiednią siłą, precyzją, no ale jednak pech chciał, że trafił w obramowanie bramki.
19.09.2017 22:39
Ulreich chyba to z 5 sytuacji wyjął + 2 ze spalonego.
19.09.2017 22:38
Dobry mecz całej drużyny. Pewne zwycięstwo, 3 punkty zdobyte, udany wieczór. Dziś zdecydowanie wyróżniał się James. Mecz zakończył ze zdobytą bramką i asystą ale oprócz tego był dzisiaj prawdziwym dyrygentem zespołu, większość ataków przechodziła przez niego, zaliczył imponujące 98 kontaktów z piłką (więcej miał tylko Rafinha). Dobry mecz także Tolisso (któremu swoją drogą mam nadzieję, że nie przydarzył się żaden uraz) asysta na jego koncie. Reszta drużyna przyzwoicie. Javi Martinez dziś trochę niepewny w swoich interwencjach oraz Rudy trochę zbyt mało widoczny jak na pozycję na której występuje, reszta jak już wspomniałem raczej bez większych zarzutów.

Teraz czas na szybką regenerację bo już w piątek kolejny mecz w Bundeslidze. Szczęśliwie jednak gramy z jednym z najsłabszych rywali z całej ligi ;D

MIA SAN MIA! FC Bayern Forever Number One!
19.09.2017 22:37
Nie mamy się co bać psg. Oglądałem ich mecz ze słabiutkim Celtikiem to czy neymar czy Mbappe dużo szumu robili ale co niecelnych zagrań mieli i strat to jest nie do opisania.
19.09.2017 22:37
Na PSG taki skład:
Ulreich - Alaba - Hummels - Sule - Kimmich - Vidal - Rudy - Coman - James!!! - Robben - RL
19.09.2017 22:35
James jako wolny elektron sprawdził się wyśmienicie, cała ofensywa zagrała bardzo dobrze. Javi niestety bez formy.
19.09.2017 22:34
Przychodzę z roboty a tu 3:0 i z tego co czytam dobra gra, pięknie :)
19.09.2017 22:32
Żebym nie zapomniał - na duże brawa zasługuje także Rudy. Chłopak dzisiaj taktycznie był perfekcyjny. Wykonywał robotę "szóstki" w 110%!
19.09.2017 22:31
Niech PSG ze swoimi brazylijskimi gwiazdeczkami lepiej zaczyna się nas bać.
19.09.2017 22:28
Co dzisiaj James grał to głowa mała. Gościu całkowicie skradł show wszystkim, a cała drużyna (poza Javim) prezentowała się naprawdę dobrze. Wszędzie go było pełno.

Zdaje się, że wróciliśmy na dobre tory - z meczu na mecz wyglądamy coraz lepiej. Dzisiaj bardzo trudny rywal, a Schalke wyglądało przy nas jak drużyna z innej ligi.
19.09.2017 22:28
Bardzo dobre zawody, tym bardziej, że obrona prócz Kimmicha grała praktycznie rezerwowa łącznie z bramkarzem. Słabe wejście Thiago jednak w tym meczu. Szkoda, że Muller nie zaliczył przynajmniej tej asysty po podaniu do Jamesa
19.09.2017 22:27
Świetny mecz !!! Gra Jamesa poezja . Muller taką 100-e zmarnował...szkoda ale ważne 3 punkty
19.09.2017 22:26
Najgorszym zawodnikiem był chyba Muller, ale nawet on miał kilka sytuacji i wkład w golach.

No i Ulreich dobrze dzisiaj :D
19.09.2017 22:26
Renato dzisiaj asysta w Swansea. Mecz jeszcze trwa
19.09.2017 22:24
Łatwy mecz dla Bayernu i ważne 3 punkty.

FCB!
19.09.2017 22:24
Jestem pozytywnie zaskoczony , naprawdę dobra gra mogla sie podobac
19.09.2017 22:22
Zdolny z niego zawodnik, nauczy się :)
19.09.2017 22:21
aj james, to by było piekne zwienczenie meczu.
19.09.2017 22:20
Eh, szkoda, że nie wpadło. Należało mu się
19.09.2017 22:19
Tomek mógłby zejść;/ od kilku minut praktycznie nie zatrudniony
19.09.2017 22:18
Bardziej jest środkowym ofensywnym pomocnikiem niż skrzydłowym.
19.09.2017 22:17
@Anakondrzej
James to nie jest typowy skrzydłowy.
19.09.2017 22:14
Bardzo dobry mecz w naszym wykonaniu
19.09.2017 22:12
Jesli kolejne mecze Jamesa będą tak udane jak ten dzisiejszy, to Bayen nie powinien skapic pieniędzy i wykupic go po tych dwóch latach na wypożyczeniu i cieszyc się ze znakomitego skrzydłowego na wiele lat
19.09.2017 22:10
Brawo Arturo, ale to co dzisiaj gra James...poezja! Teraz Carlo musi częściej dawać mu szanse.
19.09.2017 22:10
nikt nie mówił że James jest słaby, chodziło o to że potrzebujemy skrzydłowych a James to nie profil gracza jaki nam jest niezbędny. Dziś wymienia się pozycjami i rozgrywka ze skrzydła, ale tego ze skrzydłowych mylić nie można bo facet nie zrobi takiej akcji jak Robben czy Ribery (co nie znaczy że nie jest dobrym grajkiem)
19.09.2017 22:09
19.09.2017 22:09
Wow to co dziś gra James to mistrzostwo świata!!! Ogólnie Bayern dzis całkiem fajnie :)
19.09.2017 22:08
Nie taki szrot z Realu jak teraz pokazuje James :]
19.09.2017 22:08
ARTURO THE KING !!!!! pass jamesa miodzo
19.09.2017 22:08
James - dzisiaj niczym Ennio Morricone. Klasa.
19.09.2017 22:08
19.09.2017 22:08
19.09.2017 22:07
19.09.2017 22:07
Ale "action" James i Vidal i tor !
19.09.2017 22:04
Tomek zamiast wrzucać, to strzela z zerowego kąta ;/
19.09.2017 22:02
Coco chyba kontuzja, oby nic poważnego. Martineza to wszyscy dziś ogrywaja, nie wiem czy miał skuteczny odbiór.
19.09.2017 22:00
Lewy zszedł teraz Muller. Czekam na naszą siłę ognia. .
19.09.2017 21:58
BRAWO SVEN, BRAMKA SCHALKE WISI W powietrzu
19.09.2017 21:57
Martinez lol, jeden taki znawca tutaj ostatnio śmiał się z Boatenga (nie Ty Rufus), a chociaż Javi się nie wywrócił to ogórasy z Schalke go ogrywają jak chcą
19.09.2017 21:53
Ciekawe, czy Augsburg dociągnie to prowadzenie do końca. Jeszcze 30 minut.
19.09.2017 21:52
Rudy ma jednak ponadprzeciętny zmysł do prostopadłych podań :)
Pokaż więcej