Wraz z początkiem sezonu 2020/21 w zespole rekordowego mistrza Niemiec dojdzie do wielu zmian nie tylko w składzie FCB, ale i również sztabie szkoleniowym.
Pewnym jest, że w letnim okienku transferowym Bayern poczyni pewne ruchy na rynku. W mediach mówi się nie tylko o nowych zawodnikach, ale i potencjalnych odejściach (m. in. spekuluje się o przyszłości Philippe Coutinho, Jerome'a Boatenga oraz Corentina Tolisso).
Co więcej do zmian powinno dojść także w sztabie szkoleniowym „Gwiazdy Południa”. Niedawno niemiecki dziennik „Sport Bild” informował, że Hansi Flick doszedł do porozumienia z Miroslavem Klose, który od przyszłego sezonu miałby zostać jego nowym asystentem.
Decyzję musi jeszcze zaakceptować zarząd klubu, ale nikt nie ma raczej wątpliwości, ze legendarny napastnik zasiądzie na ławce obok 55-latka. Co jednak z obecnym asystentem Hansiego, czyli Hermannem Gerlandem?
Christian Falk co prawda niedawno napisał, iż popularny „Tiger” będzie chciał powrócić do Campusu, gdzie jego celem jest dalsza praca z młodzieżą bawarskiego klubu, jednakże Tobias Altschaeffl, który również pracuje dla „Sport Bilda” poinformował, że Niemiec najpewniej pozostanie na swoim obecnym stanowisku, niezależnie od tego czy Klose zostanie włączony do sztabu szkoleniowego FCB. Gerland cieszy się wielką popularnością i uznaniem wśród zawodników „Dumy Bawarii”.
Tym samym można zakładać, że w przyszłym sezonie sztab trenerski Bayernu będzie składał się z następujących osób: Hansi Flick, Hermann Gerland oraz Miroslav Klose. Co więcej analityk Danny Roehl również miałby pełnić jeszcze ważniejszą rolę niż dotychczas.
Komentarze