Choć Thomas Mueller skończył niedawno 34 lata, to niemiecki pomocnik w dalszym ciągu potrafi zrobić ogromną różnicę na boisku.
Przekonać się o tym mogliśmy kilka dni temu, kiedy to zespół rekordowego mistrza Niemiec mierzył się na wyjeździe z FC Kopenhagą w ramach drugiej kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów. Monachijczycy mieli spore problemy z przełamaniem obrony Duńczyków, ale po wejściu Thomasa, bawarski klub ostatecznie znalazł receptę na defensywę FCK.
Ostatecznie „Bawarczycy” pokonali swoich przeciwników 2:1, zaś kluczowa okazała się akcja i asysta Muellera, który umożliwił Mathysowi Telowi zdobycie bramki na wagę zwycięstwa. Po meczu na temat wychowanka FCB wypowiedział się Matthias Sammer, który nie szczędził pochwał pod adresem 34-latka i zaznaczył, że ten musi grać.
− Jesteśmy zgodni w tym – niezależnie czy Mueller jest szybki, czy wolny i czy pasuje do jakiegokolwiek systemu – Thomas zawsze musi grać! To po prostu piłkarz klasy światowej! – powiedział Sammer.
− Miał wcześniej problemy zdrowotne, ale on zmienia grę. Tak to jest w jego przypadku. On przewiduje, gdzie spadnie piłka. Po prostu go kocham! I wcale nie musi grać po pełne 90 minut – podsumował Matthias Sammer.
Thomas Mueller od momentu swojego debiutu w pierwszym zespole rekordowego mistrza Niemiec miał okazję wystąpić w 673 meczach o stawkę, w których to strzelił 235 bramek oraz zanotował 258 asyst. Ponadto wraz z kolegami 34-latek sięgnął po 32 tytuły.
Komentarze