Nieco ponad dwa tygodnie temu Bayern Monachium w starciu ćwierćfinałowym Pucharu Niemiec mierzył się na własnym podwórku z drugoligowym zespołem 1. FC Heidenheim.
Przypomnijmy raz jeszcze − po bardzo szalonym spotkaniu, podopieczni Niko Kovaca w ostateczności zwyciężyli 5:4. Bramki dla "Gwiazdy Południa" zdobywali wtedy kolejno Leon Goretzka, Thomas Mueller, Robert Lewandowski, Serge Gnabry oraz ponownie nasz rodak.
Choć pozytywnych emocji nie brakowało, to byliśmy świadkami także kilku niepotrzebnych i negatywnych reakcji. W przerwie meczu, po kontrowersyjnej sytuacji, dyrektor sportowy Bayernu Monachium − zaczął wykłócać się z arbitrem głównym tego starcia, czyli Guido Winkmannem.
Niemiecki Związek Piłki Nożnej nie pozostał obojętny wobec niesportowego zachowania Bośniaka. Jak się dowiedzieliśmy DFB postanowiło ukarać Salihamidzica grzywną w wysokości 8.000 euro.
Komentarze