Tuż pod koniec rundy jesiennej sezonu 2022/23, poważnej kontuzji doznał sprowadzony zeszłego lata Sadio Mane, który błyskawicznie zjednał sobie wielu sympatyków FCB.
Senegalczyk doznał urazu kości strzałkowej, która choć początkowo nie wyglądała „tak źle”, w rzeczywistości okazała się poważną kontuzją, która wymagała przerwy i wielotygodniowej przerwy… W rezultacie Sadio Mane nie tylko opuścił ostanie mecze FCB, ale i mundial w Katarze.
Ostatnio o kilka słów na temat postępów senegalskiego skrzydłowego w rehabilitacji, poproszono dyrektora sportowego Bayernu Monachium, czyli Hasana Salihamidzica. Bośniak podkreślił, że choć wszystko zmierza w bardzo dobrym kierunku, to 30-latek potrzebuje jeszcze trochę czasu.
− Sadio bardzo ciężko pracuje i jest w trakcie rehabilitacji. Kontynuuje swoje treningi i jest na dobrej drodze do odzyskania pełnej sprawności – wszystko zgodnie z planem. Jednakże będzie potrzebował jeszcze kilka tygodni na to – powiedział Salihamidzic.
− Nie wiemy jeszcze, czy Sadio będzie gotowy na pierwszy mecz Ligi Mistrzów przeciwko Paris Saint-Germain. Jest jeszcze zbyt wcześnie – dodał.
− Musimy poczekać i zobaczyć jak dalej się to potoczy. Będzie bardzo ciasno, aby zdążyć do 14 lutego. Jednak Sadio jest bardzo ambitny, to wojownik. Z drugiej strony to dla nas bardzo ważne, aby upewnić się, że w pełni wyleczył kontuzję – podsumował Hasan Salihamidzic.
Od momentu swojego transferu do Bayernu, Sadio Mane wystąpił w 23 meczach o stawkę – biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki krajowe i europejskie. Póki co jego dorobek w tym czasie to 11 trafień oraz 4 asysty.
Komentarze