Przed wczorajszym odlotem do Londynu, gdzie monachijczycy zagrają w Lidze Mistrzów z Chelsea, tradycyjnie już na pytania dziennikarzy odpowiadał prezes Rummenigge.
Podczas rozmowy z dziennikarzami Karl-Heinz Rummenigge odniósł się między innymi do osoby Philippe Coutinho, który ostatnimi tygodniami nie prezentuje się zbyt dobrze. Prezes zaznaczył, że cały klub pomaga Brazylijczykowi i ma nadzieję, że 27-latek pomoże jeszcze FCB w decydującej fazie tego sezonu. Ponadto „Kalle” został zapytany także o serię kilkuset minut Roberta Lewandowskiego bez bramki w fazie pucharowej Ligi Mistrzów.
− Moim zdaniem Philippe grał dobrze w niektórych meczach, zaś w innych sprawiał wrażenie, że coś go hamuje. Nie wiem jaki jest tego powód. Wszyscy wierzymy, że to niesamowity piłkarz, dostrzegamy to na treningach i czasami podczas spotkań. Wszyscy starają się mu pomóc, trener i koledzy z zespołu. Mamy nadzieję, że stanie się kluczowym czynnikiem, który pomoże nam w walce o tytuły – skomentował Niemiec.
− Lewandowski to absolutnie światowej klasy napastnik. W ubiegły piątek swoimi 2 golami uratował nam 3 punkty. Chcę przypomnieć, że w Belgradzie zdobył 4 bramki w niecały kwadrans. Dyskusje o nim są więc nie na miejscu – mówił dalej „Kalle”.
W dalszej części rozmowy z dziennikarzami Karl-Heinz Rummenigge odniósł się także do Chelsea oraz dalszych celów Bayernu w tej edycji Ligi Mistrzów. Niemiec zdaje sobie sprawę, że zadanie nie będzie najłatwiejsze, ale bez względu na wszystko „Bawarczycy” pragną awansować do ćwierćfinałów Ligi Mistrzów. Ponadto „Kalle” nie szczędził pochwał pod adresem Hansiego Flicka.
− Chelsea posiada interesujący zespół. Widziałem ich mecz z Tottenhamem. Mają całkiem młodego trenera. Wiemy czego się spodziewać. Naszym celem jest teraz dotrzeć do ćwierćfinałów Ligi Mistrzów. Trener z pewnością będzie miał pomysły na taktykę. Jesteśmy dobrze przygotowani. Ważne abyśmy zdobyli bramkę, to zawsze ważne. Byłoby świetnie, gdybyśmy nie przegrali – dodał Niemiec.
− Hansi radzi sobie bardzo dobrze. Od listopada gramy skutecznie. Gramy na trzech frontach, więc możemy być zadowoleni z jego pracy do tej pory. Oczywiście mamy wysokie oczekiwania na arenie międzynarodowej, zwłaszcza po zeszłorocznym odpadnięciu na etapie 1/8 z LFC. Chcemy kontynuować nasz marsz – podsumował Rummenigge.
Komentarze