Jak już powszechnie wiadomo, Rafael Leao jest jednym z głównych celów transferowych Bayernu Monachium na lato 2025 roku.
Choć nazwisko Rafaela Leao od kilku tygodni przewija się w
kontekście możliwego transferu do Bayernu Monachium, sytuacja wokół
skrzydłowego Milanu wcale nie jest tak klarowna, jak mogłoby się wydawać. Jak
informuje „Sky”, nie wszyscy decydenci w monachijskim klubie są przekonani co
do zasadności tego ruchu.
Pomimo ogromnego talentu Portugalczyka, władze Bayernu nie
są jednomyślne w ocenie potencjalnego transferu. Wewnętrzne różnice zdań
sprawiły, że w ostatnim czasie nie doszło do żadnych nowych rozmów z otoczeniem
zawodnika, ani oficjalnych kontaktów z AC Milan. Klub nie podjął też żadnych
konkretnych działań w kierunku rozpoczęcia negocjacji.
Sceptycy wśród szefostwa Bayernu zwracają uwagę przede
wszystkim na aspekt dopasowania Leao do „DNA” Bayernu – zarówno pod względem
stylu gry, jak i mentalności. Pojawiają się też wątpliwości dotyczące jego
regularności, zaangażowania w grze defensywnej oraz potencjalnych kosztów
transferu, które mogą być bardzo wysokie.
Nie oznacza to jednak, że Rafael nie ma żadnych zwolenników
w Monachium. Wręcz przeciwnie – jednym z głównych entuzjastów jego talentu ma
być Karl-Heinz Rummenigge, członek Rady Nadzorczej klubu. Legendarny były
piłkarz i wieloletni dyrektor generalny Bayernu ma mieć bardzo dobrą opinię o
Portugalczyku i wierzy, że mógłby on wnieść do zespołu wyjątkową jakość i
nieprzewidywalność w ofensywie.
Włoski klub również nie ułatwia zadania – Leao ma ważny
kontrakt z Milanem do 2028 roku, a jego klauzula wykupu wynosi około 175
milionów euro. Choć Bayern z pewnością nie planuje płacić takiej kwoty, każde
negocjacje w sprawie skrzydłowego byłyby bardzo kosztowne i skomplikowane.
Na ten moment wydaje się więc, że transfer Portugalczyka do
Bayernu znajduje się w fazie zamrożenia. Dopóki klub nie osiągnie wewnętrznego
konsensusu co do tego, czy Portugalczyk jest rzeczywiście wart tak dużej
inwestycji, trudno spodziewać się poważniejszych ruchów.
Leao pozostaje jednak na radarze – a jeśli sytuacja kadrowa
w Monachium lub postawa zawodnika w Milanie skłonią Bawarczyków do ponownego
rozważenia tematu, sprawa może wrócić na stół jeszcze tego lata.
Komentarze