Od wielu tygodni w mediach nieustannie toczy się dyskusja odnośnie dalszej przyszłości Niklasa Suele, którego umowa z bawarskim klubem obowiązuje do końca czerwca 2022 roku.
Póki co nie wiadomo jeszcze, jaką decyzję podejmie niemiecki stoper, dlatego też monachijczycy od dłuższego czasu rozglądają się na rynku transferowym za potencjalnymi następcami rosłego Niemca.
Na przestrzeni ostatnich miesięcy pojawiło się wiele kandydatur, zaś najnowszą z nich przedstawił dziś znany nam wszystkim dziennikarz Fabrizio Romano, który donosi, że „Bawarczycy” bacznie monitorują sytuację Andreasa Christensena z Chelsea FC.
Warto jednak wspomnieć, że nie tylko Bayern, ale i również Barcelona wyraża poważnie zainteresowanie Duńczykiem, którego kontrakt z „The Blues” wygasa wraz z końcem bieżącego sezonu 2021/22.
Włoch dodaje, że Anglicy zaproponowali już dawno 25-latkowi nową umowę, ale póki co były gracz Borussii M’Gladbach nie zdecydował się na żaden ruch. Niemniej jednak decyzja w sprawie jego przyszłości ma zapaść w najbliższym czasie.
Christian Falk z redakcji „Bild” i „Sport Bild” również dodaje, że Christensen idealnie wpasowuje się w profil wymagań FCB – chociażby dlatego, że latem będzie do wyjęcia na zasadzie darmowego transferu. Mimo wszystko monachijczycy mają mieć przed nim jeszcze innego zawodnika, który ma pierwszeństwo przed Andresem.
Andreas Christensen
25-latek w bieżącym sezonie rozegrał 21 spotkań dla Chelsea, zaś jego dorobek to 2 bramki oraz 1 asysta. Portal „Transfermarkt” szacuje jego wartość na około 35 milionów euro. Warto przy okazji wspomnieć, że przed laty, Christensen miał okazję rozegrać 82 spotkania dla Borussii M’Gladbach.
Komentarze