Promocja BETFAN
Promocja BETFAN
DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Wielki Ribery powrócił!

fot. Ł. Skwiot

Na swój powrót na boisko Franck Ribery musiał czekać blisko cztery tygodnie. Wczorajszego wieczoru Francuz zagrał swoje pierwsze spotkanie po kontuzji i zaliczył fenomenalny występ.

W jakimże to stylu powrócił wczorajszego dnia Franck Ribery! Skrzydłowy „Die Roten” choć nie rozegrał pełnego spotkania, gdyż opuścił boisko w 67. minucie, to i tak zdołał zaliczyć dwie asysty przy bramkach Roberta Lewandowskiego.

REKLAMA

Jestem zadowolony i szczęśliwy, w końcu to był mój pierwszy mecz od miesiąca – skomentował po meczu Franck Ribery.

Zadowoleni z powrotu swojej gwiazdy był nie tylko Carlo Ancelotti, który podczas konferencji pomeczowej nie szczędził pochwał pod adresem swojego podopiecznego, ale i również koledzy Francka z jego przyjacielem, Davidem Alabą na czele.

Był kontuzjowany, ale wrócił by zaliczyć niesamowity występ i wysiłek po tak długiej przerwie. To niezwykłe w jaki sposób Franck pracuje na boisku. Nawet podczas swojej ciężkiej pracy w czasie rehabilitacji, aby móc w takim stylu celebrować swój powrót przeciwko Schalke powiedział Alaba.

Przypomnijmy „Bawarczycy” we wczorajszym ćwierćfinałowym spotkaniu przeciwko Schalke 04 objęli prowadzenie już w 3. minucie, kiedy to Ribery dograł świetną piłkę do Roberta Lewandowskiego. Lewandowski błyskawicznie uwolnił się spod opieki obrońców i w sytuacji sam na sam przelobował golkipera gości.

Na kwadrans przed końcem pierwszej połowy Ribery po raz kolejny udowodnił swoją wartość i przydatność dla zespołu. Ulubieniec publiczności ponownie popisał się idealnym dograniem do niepilnowanego Roberta. Golkiper "Die Knappen" był bez szans i trzeci raz w tym spotkaniu był zmuszony wyciągać piłkę z siatki.

Rozumiemy się doskonale, nawet poza boiskiem. To niesamowity piłkarz. Gra z nim zawsze sprawia przyjemność i zawsze się coś wydarzy powiedział z kolei Robert Lewandowski, autor dwóch bramek.

Podobne zdanie wyraża również Mats Hummels, który zapytany przez dziennikarza o to czy Francka da się zastąpić, kategorycznie zaprzeczył. Niemiecki stoper podkreślił przydatność skrzydłowego w zespole oraz jego jakość, którą wnosi do ekipy ze stolicy Bawarii.

Nie ma mowy. Franck to zawodnik z kategorii tych, którzy „zawsze zostawiają serce na boisku”. To wielka szkoda, kiedy go nie ma razem z nami. Ilekroć jest na boisku, to zawsze zapewnia niewiarygodne wsparcie i jakość zakończył Mats Hummels.

Źródło: FCB.de
GabrielStach

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...