Robert Lewandowski już od kilku lat nie ma sobie równych na całym świecie, jeśli mowa o bramkach zdobytych we wszystkich rozgrywkach krajowych i międzynarodowych.
Biorąc pod uwagę ostatnie trzy sezony, to polski napastnik wystąpił w 129 oficjalnych meczach o stawkę dla Bayernu, w których to strzelił w sumie 150 bramek!
Od dłuższego czasu w mediach nieustannie spekuluje się o możliwym odejściu Polaka do innego klubu, jako że kwestia jego umowy z „Bawarczykami” wciąż nie została wyjaśniona. Ostatnio temat przyszłości Roberta Lewandowskiego poruszył były dyrektor techniczny FCB – Michael Reschke – który nie szczędził pochwał pod adresem 33-latka.
− Robert wciąż jest najlepszym napastnikiem na świecie. Zawodnik stulecia. Nawet kwestia wieku odgrywa w jego przypadku tylko częściową rolę i nie jest decydująca. Jest całkowicie skoncentrowany na osiągnięciach – powiedział Reschke.
− Koncentruje się też na sprawności fizycznej i będzie kontynuował występy na tym niezwykle wysokim poziomie jeszcze przez kilka lat. Ale to, jak widzi swoją przyszłość, jest najważniejszym pytaniem, na które może odpowiedzieć tylko sam Robert – mówił dalej.
− Co chciałby jeszcze osiągnąć w swojej karierze? Czy chce zostać w Monachium i dalej budować swój pomnik? A może chce tworzyć historię gdzie indziej? W tej chwili można odnieść wrażenie, że przynajmniej wyobraża sobie atak na nowe wyzwanie – dodał.
Były dyrektor techniczny Bayernu jest przekonany, że nawet jeśli Lewandowski opuści latem ekipę rekordowego mistrza Niemiec, to w nowym klubie poradzi sobie równie dobrze, jak w Monachium.
− Bez względu na to, co zrobi, zagwarantuje sukces każdemu klubowi. Jest światłem, które świeci. Jeśli zamierza zmienić klub, zainteresują się nim wszystkie inne czołowe kluby z Europy – podsumował Michael Reschke.
Komentarze