Nie dalej jak wczoraj wieczorem, podopieczni Juliana Nagelsmanna rozegrali swoje ósme oficjalne spotkanie w tym sezonie. Tym razem monachijczycy rywalizowali w Lidze Mistrzów.
Po ostatnim remisie 1:1 z Unionem, tym razem mistrzowie Niemiec pokonali Inter 2:0. Bramki dla FCB zdobywali Leroy Sane oraz Danilo D’Ambrosio (samobójcze trafienie). Tradycyjnie po zakończeniu spotkania na pytania odpowiadali piłkarze oraz trenerzy obu klubów.
Julian Nagelsmann:
− Mieliśmy dobrą kontrolę przez cały czas. Mieliśmy znacznie więcej szans niż strzelonych bramek, ale dopuściliśmy ich także do jednej czy dwóch okazji. W pierwszej połowie broniliśmy dobrze. Nigdy nie byliśmy w niebezpieczeństwie. Jednakże zawsze istnieje czyhające zagrożenie, ponieważ Inter ma świetnych graczy. W drugiej połowie byliśmy znacznie bardziej solidni, wygrywaliśmy więcej piłek i mieliśmy wyraźniejsze szanse na zdobycie bramki. Niemniej jednak mogliśmy przypieczętować zwycięstwo nieco wcześniej. W końcu to było zasłużone zwycięstwo. Zagraliśmy z prawdziwą dojrzałością. Energia wszystkich była dobra, więc jestem zadowolony.
Matthijs de Ligt:
– Kiedy wygrywasz w Mediolanie, to zawsze jest dobrze. Pierwszy mecz jest zawsze ważny i wygraliśmy - to się liczy. Mamy bardzo dobry zespół, ale naszą siłą jest intensywność. Kiedy tego nie mamy, napotykamy na pewne problemy. Spisaliśmy się dobrze. Byliśmy cierpliwi, a kiedy nadszedł odpowiedni moment, znaleźliśmy luki.
Leroy Sane:
– Chcę po prostu grać dobrze, czuć się dobrze i opuszczać boisko szczęśliwy. Widziałem przestrzeń i wiedziałem, że mają luki w tyle. Wykonałem swój bieg, a Jo wykazał się świetną wizją.
Simone Inzaghi:
– Pierwsze 20 minut nie graliśmy z taką swobodą jak zwykle, nie byliśmy też w szczególnie dobrej formie fizycznej. W pierwszej połowie nie byliśmy skoncentrowani i doprowadziliśmy do wyrównania. W drugiej połowie mogliśmy wyrównać, ale nasza egzekucja była nieudana. Graliśmy przeciwko prawdopodobnie najlepszej drużynie w Europie. Bardzo trudno jest pokonać Bayern.
Komentarze