Reakcje po zwycięstwie w Stambule: Nie zawsze da się grać atrakcyjny futbol

Bayern Monachium wygrał kolejny mecz w fazie grupowej Ligi Mistrzów i jest na dobrej drodze do tego, aby szybko sobie zapewnić awans do kolejnej fazy rozgrywek.

Dla podopiecznych Thomasa Tuchela wczorajsze spotkanie nie należało do najłatwiejszych. Na gorącym terenie w Stambule gospodarze zaprezentowali się z bardzo dobrej strony spychając niejednokrotnie "Die Roten" do głębszej defensywy. Szkoleniowiec FCB zauważa, że Galatasaray od dłuższego czasu nie doznało porażki na "własnych śmieciach" i tym bardziej trzeba docenić zwycięstwo.

- Wspaniale jest zdobyć dziewięć punktów. Czapki z głów przed zespołem. Galatasaray podejmuje duże ryzyko, dlatego potrzebny jest jasny plan i nie można zbyt często grać do tyłu. Na początku nie do końca sobie z tym radziliśmy. Dlatego pierwsza połowa była tak "skomplikowana". Druga część była jednak znacznie lepsza, szczególnie jeśli chodzi o sposób operowania przez nas piłką. Mamy naprawdę niebezpieczną linię ataku, nawet jeśli nie gramy dobrze. To pomaga nam przetrwać trudne fazy. Nie można zapominać, że Galatasaray było tutaj niepokonane od 17 meczów. Dlatego też jest to ważne zwycięstwo - powiedział szkoleniowiec Bayernu.

Podobnego zdania był strzelec bramki na 2:1 - Harry Kane.

- To było naprawdę ważne zwycięstwo. To był trudny mecz przed fantastycznymi kibicami, którzy sprawili, że było nam naprawdę ciężko, szczególnie w pierwszej połowie. W drugiej mieliśmy więcej przestrzeni i graliśmy lepiej. Mamy komplet punktów po trzech meczach, co jest bardzo dobrym wynikiem. Czapki z głów przed fanami Galatasaray, ale także przed naszymi kibicami na wyjeździe za stworzenie tak wspaniałej atmosfery - powiedział Anglik.

Atmosferą na stadionie zachwycony był również Kingsley Coman.

- To było naprawdę trudne i wymagające zadanie. Galatasaray wywarło na nas dużą presję, ale w drugiej połowie stworzyliśmy więcej przestrzeni i maksymalnie ją wykorzystaliśmy. Uwielbiam ten rodzaj atmosfery, naprawdę podnosi poziom adrenaliny. To było szaleństwo - powiedział Francuz.

- To było niezwykle ważne zwycięstwo. Atmosfera na stadionie sprawia, że nie jest łatwo tutaj wygrać. Można było poczuć, jak kibice motywują swoją drużynę. Galatasaray dobrze zaczęło, ale Ulle [Sven Ulreich -przyp. red.] po raz kolejny zaliczył kilka świetnych interwencji. Nie zawsze da się grać atrakcyjny futbol, ale zdobycie trzech punktów jest tutaj naprawdę ważne - dodał natomiast Jamal Musiala.