Wśród zawodników, których umowa z bawarskim klubem wygasa z dniem 30 czerwca 2021 roku wymienić możemy przede wszystkim doświadczonego Javiego Martineza.
Jako że dla Javiego to ostatnie tygodnie w zespole rekordowego mistrza Niemiec (w sobotę ostatni mecz), klub postanowił przygotować film w pełni poświęcony karierze Martineza i jego przygodzie jako zawodnik „Gwiazdy Południa”.
W opublikowanym wczoraj materiale znajdziemy archiwalne materiały z początków gry pomocnika dla Bayernu oraz wypowiedzi wielu trenerów i piłkarzy – mowa między innymi o Juppie Heynckesie, który przypomnijmy sprowadził Hiszpana do Monachium latem 2012 roku za rekordowe jak na tamte czasy 40 milionów euro.
Weteran FCB odniósł się do wielu różnych tematów – poruszył m. in. kwestię swoich osiągnięć, poważnej kontuzji kolana w 2014 roku czy też potrójnej korony w 2013 roku.
− Zawsze będę pamiętał to, jak fani mnie wywoływali, jak krzyczeli moje nazwisko. Nigdy tego nie zapomnę. Możliwość gry w koszulce Bayernu była dla mnie spełnieniem marzeń. Grałem dla najlepszego klubu na świecie. Dzieciak z Ayegui, małej wioski w Hiszpanii po prostu spełnił swoje marzenie – powiedział w filmie Martinez.
− Możliwość gry na Allianz Arenie i czerpanie z radości gry dla tego klubu i na tym stadionie były niesamowitym uczuciem (…). Pamiętam kiedy ciągle mówiono o kwocie mojego transferu. Zdawałem sobie z tego sprawę, ale nigdy nie byłem pod presją, to mnie tylko motywowało. Od początku mojej przygody z FCB zawsze dawałem z siebie wszystko – mówił dalej.
− Jestem dumny, że miałem okazję wygrać Ligę Mistrzów z tym klubem. Mecz finałowy z BVB był bardzo ważny, zwłaszcza że poprzedni z Chelsea zakończył się przegraną. Bayern potrzebował tego tytułu, tego finału. To był wielki cel FCB od lat. To był wyjątkowy mecz przeciwko BVB – kontynuował Javi.
REKLAMA
− Jestem dumny, że rozegrałem dobry mecz w finale z BVB. Moim zdaniem zagrałem wtedy dobrze, co nie zawsze udaje się w tak ważnych meczach. Byliśmy pierwszą drużyną FCB, która zdobyła potrójną koronę. Moja pierwsza myśl wtedy była taka: Olli Kahn, Michael Ballack, Giovane Ebler... Tylu dobrych graczy, ale żaden z nich nigdy nie zdobył trypletu. Zaś my tego dokonaliśmy!
− Jesteśmy częścią historii Bayernu, która będzie trwać już na zawsze – podsumował Javi Martinez.
Javi Martinez
Javi Martinez trafił do Bayernu latem 2012 roku z Athletic Bilbao za sprawą Juppa Heynckesa. Monachijczycy zapłacili za Hiszpana wówczas 40 milionów euro, co na tamten okres było rekordową sumą dla klubu. W trakcie swojej 9-letniej przygody Martinez rozegrał dla FCB 267 spotkań, zaś jego dorobek w tym czasie to 14 bramek oraz 11 asyst. Ponadto Javi zdobył z kolegami 24 tytuły.
Komentarze