DieRoten.pl
Reklama

Plan Nagelsmanna na prawą stronę obrony

fot.
Reklama

Powszechnie wiadomo już, że jedną z pozycji, którą klub ze stolicy Bawarii chce wzmocnić w letnim okienku transferowym jest prawa strona obrony.

Póki co nie wiadomo jeszcze, czy i kogo Bayern ściągnie na prawą obronę. Według niedawnych plotek kandydatem do gry w Monachium ma być Denzel Dumfries z PSV, ale jego transfer byłby możliwy, gdyby monachijczycy znaleźli kupca na Bounę Sarra. Pewnym jest, że Julian Nagelsmann będzie chciał nie tylko grać w systemie 4-2-3-1, ale i również z trójką obrońców (3-5-2 lub 3-4-3). W tym przypadku koniecznym jest pozyskanie nowego prawego wahadłowego, ale jak wynika z informacji Floriana Plettenberga, 33-latek ma na oku też innych kandydatów do tej roli.

Nie tylko kibice, ale przede wszystkim bossowie FCB liczą, że w nadchodzących miesiącach trener odkryje kolejny talent lub talenty na miarę Jamala Musiali. Jednym z takich zawodników ma być Christopher Scott, który przypomnijmy zadebiutował w pierwszym zespole Bayernu u Hansiego Flicka w sezonie 2021/22.

Wspomniany wyżej 19-latek jest traktowany jako jeden z piłkarzy, którzy mogą sprawić miłą niespodziankę u Nagelsmanna. Co prawda Niemiec jest ofensywnym pomocnikiem (może też grać na skrzydłach), ale niewykluczone, że zostanie przekwalifikowany na wahadłowego.

Pomocnik jest wszechstronny i utalentowany, dlatego też nie powinno to być dla niego problemem. Christopher podobnie jak wielu innych młodzieńców z Campusu, ma rozpocząć letnie przygotowania pod wodzą nowego szkoleniowca „Gwiazdy Południa”. Ponadto trener FCB ma też na oku innego kandydata.

Mówi się, że 33-latek jest również fanem Justina Che, który powrócił tego lata do FC Dallas (koniec wypożyczenia). Choć młody Amerykanin nie przeniesie się tego lata do Monachium, to Plettenberg w swoim podcaście „Meine Bayern-Woche” poinformował, że zimą 2021 roku monachijczycy spróbują pozyskać 17-latka.

Młody defensor nominalnie jest stoperem, ale jego drugą pozycją, na której często był próbowany jest prawe wahadło − kilka dni temu zadebiutował nawet w pierwszym zespole FCD i rozegrał na tej pozycji przyzwoite zawody. Niewykluczone, że za kilka miesięcy Che wróci do FCB.

Źródło: Sport1
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...