DieRoten.pl
Reklama

Oficjalnie: Pavard wypada na nieokreślony czas

fot.
Reklama

Zgodnie z planem, dziś nad ranem piłkarze rekordowego mistrza Niemiec oficjalnie powrócili do pełnych treningów w ośrodku treningowym przy Saebener Strasse.

Wczorajsza trzecia i ostatnia zarazem tura testów na obecność koronawirusa wśród piłkarzy i członków sztabu szkoleniowego Bayernu wykazała negatywne wyniki.

Tym samym monachijczycy otrzymali zielone światło na rozpoczęcie przygotowań i pełnych treningów w ośrodku treningowym (ostatnio trenowano w małych grupach) przy Saebener Strasse.

Niestety, ale w trakcie małego sparingu urazu kostki doznał Benjamin Pavard. Francuzowi od razu udzielono pomocy. Na pierwszy rzut oka nie wyglądało to poważnie, ale defensor zapobiegawczo opuścił murawę.

Więcej informacji na temat sytuacji prawego obrońcy „Gwiazdy Południa” powinniśmy poznać dzisiejszej konferencji prasowej, która została zaplanowana na 13:00.

Aktualizacja 13:40

Podczas dzisiejszej konferencji prasowej trener Flick potwierdził, że Francuz doznał urazu, ale na ten moment nie wiadomo jeszcze, ile potrwa jego możliwa absencja.

– Benjamin Pavard doznał dziś urazu podczas treningu. Musimy poczekać na rezultaty badań. Nie wiemy jeszcze jak poważna jest kontuzja i ile potrwa jego absencja. Nie skręcił kostki. Mam nadzieję, że to nic poważnego – powiedział Flick na konferencji.

Aktualizacja 14:15

Według informacji niemieckiego „Sky” francuski obrońca będzie musiał pauzować około 3 tygodni i tym samym nie będzie mógł zagrać w meczu rewanżowym z Chelsea.

Aktualizacja 15:30

Niestety, ale monachijczycy będą musieli radzić sobie bez Benjamina Pavarda przez „nieokreślony czas”. Klub oficjalnie poinformował, że Francuz doznał urazu więzadła w lewej kostce.

Źródło: Własne / AZ
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...