W trakcie sobotniego meczu Bayernu z TSG Hoffenheim, gościem specjalnym na trybunach na Allianz Arenie był selekcjoner niemieckiej reprezentacji narodowej, czyli Joachim Loew.
Dla dwójki piłkarzy rekordowego mistrza Niemiec obecność Joachima Loewa na trybunach była idealną okazją, aby zaprezentować swoje możliwości.
Jerome Boateng i Thomas Mueller, bo o nich mowa, wykorzystali okazję i zaliczyli udany występ – zarówno defensor, jak i pomocnik „Die Roten” wpisali się na listę strzelców. Podczas gdy dla Jerome’a był to dopiero pierwszy gol w tym sezonie ligowym, to Thomas zanotował 10. trafienie.
Po spotkaniu nie zabrakło oczywiście pytań odnośnie możliwego powrotu tej dwójki do kadry narodowej Niemiec (Loew zrezygnował z nich w marcu 2019 roku, podobnie jak i z Hummelsa). O temat ten zapytano m. in. Hansiego Flicka, który mimo wszystko wypowiedział się dość dyplomatycznie.
− Bardzo się cieszymy, że Jerome strzelił bramkę po bardzo długim czasie. Thomas z kolei strzela bramki regularnie już od dłuższego czasu. Utrzymuje swoją dobrą formę – powiedział po meczu Flick.
Pozostając jeszcze w temacie Jerome’a i Thomasa, to jakiś czas później obaj panowie za pośrednictwem Instagrama, zawarli między sobą zakład. Jeśli Boateng strzeli jeszcze 3 bramki w tym sezonie, to osobiście zjawi się w domu państwa Mueller, aby nakarmić ich konie i kury. Jak można było się spodziewać, wychowanek z radością przyjął zakład.
Cóż, zadanie będzie bardzo trudne, ale pozostaje nam tylko trzymać kciuki i życzyć powodzenia w wypełnieniu zakładu! :)
Komentarze