Nie Van Dijk, nie Ramos. Harry Kane wskazał innego najtrudniejszego rywala

Harry Kane wskazał najtrudniejszego rywala, z którym przyszło mu się zmierzyć w jego dotychczasowej. Być może jego wybór może być zaskakujący dla niektórych kibiców...

Nie Van Dijk, nie Ramos, nie Chiellini. Dla 31-letniego napastnika FCB najtrudniejszym rywalem w karierze był John Terry. Harry Kane podzielił się tą opinią w rozmowie z portalem “Goal”.

Napastnik “Die Roten” wziął udział w zabawie, w której musiał wskazać najbardziej wymagającego stopera, z którym mierzył się na boisku. Do wyboru dostał ośmiu zawodników: Van Dijka, Sergio Ramosa, Gerarda Piqué, Antonio Rudigera, Johna Terry’ego, Rúbena Diasa, Giorgio Chielliniego i Matsa Hummelsa.

Anglik musiał eliminować kolejnych obrońców parami, aż został jeden. Na początku z pary Ramos - Pique, Kanse wskazał na tego pierwszego, zaś później były stoper Realu “pokonał” również Virgila van Dijka.

W drugiej części “drabinki” Terry najpierw wygrał z Diasem, a potem z Chiellinim. W finale Kane musiał więc wybrać między Terrym i Ramosem.

– To trudne. Obaj byli wymagającymi przeciwnikami – przyznał Kane, ale ostatecznie postawił na byłego kapitana Chelsea.

REKLAMA