DieRoten.pl
Reklama

Neuer zaprzecza: Ta długość kontraktu nie ma sensu

fot.
Reklama

Poker w sprawie kontraktu Manuela Neuera toczy się już od kilku tygodni. Według mediów golkiper monachijczyków ma oczekiwać 5-letniej umowy i zarobków na poziomi 20 milionów euro rocznie.

Choć media rozpisują się jak tylko mogą o problemach w negocjacjach z 34-latkiem, to w niedawnym wywiadzie dla „Bild am Sonntag” Niemiec postanowił rozwiać wszelkie wątpliwości i stanowczo zaprzeczył liczbom podawanym w prasie (5-letnia umowa i zarobki na poziomie 20 milionów euro rocznie).

Manuel Neuer w rozmowie z dziennikarzem przyznał, że przedłużenie umowy z Flickiem jest dla niego jasnym sygnałem, że chce zostać na dłużej. Ponadto Manu odniósł się także do swojej przyszłości, zaufania w klubie oraz pozyskania przez „Bawarczyków” Alexandra Nuebela.

Jeśli jesteście ciekawi, co jeszcze miał do powiedzenia kapitan bawarskiego klubu, to poniżej znajdziecie fragmenty jego wypowiedzi. Zachęcamy wszystkich chętnych do lektury.

Manuel Neuer na temat:

...przedłużenia umowy z Flickiem:

„...Byłem szczęśliwy, kiedy dowiedziałem się, że Hansi przedłużył umowę z Bayernem. To wspaniały trener. To jak radzi sobie z zespołem, jak gramy w piłkę i jaka atmosfera panuje w naszym zespole dzięki niemu ‒ to bardzo mnie przekonało, dlatego też jego przedłużenie było dla mnie jasnym sygnałem, że chcę zostać w Bayernie.”

...swojej przyszłości:

„...Chcę grać tak długo, dopóki będę sprawny. Najważniejsze jest dla mnie jednak zaufanie. To dla mnie jasne, że oczekiwanie 5-letniej umowy jest utopijne. Mam 34 lata i nie wiem jak będę się czuł w wieku 39 lat. Dlatego te liczby, które zostały publicznie zasugerowane, nie mają najmniejszego sensu.”

...kontraktu z Bayernem:

„...Chcę kontraktu, dzięki któremu zarówno ja, jak i Bayern znajdziemy się w sytuacji win-win i będziemy szczęśliwi. Chcę grać na najwyższym poziomie, być dostępny dla zespołu i robić wszystko, aby upewnić się, że osiągniemy maksymalny sukces ‒ robiąc to ze 100% pasją. Warunki ku temu muszą być odpowiednie.”

...wycieku informacji ws. negocjacji:

„To co mnie najbardziej irytuje, to fakt, że odkąd tutaj trafiłem, wszystkie nasze rozmowy zawsze były prowadzone z wielkim zaufaniem. Nigdy nic wyciekło poza klub. Teraz jednak, detale rozmów stale pojawiają się w mediach i większość z nich nie jest nawet poprawnych. Denerwuje mnie to, nie doświadczyłem tego wcześniej tutaj. Dla mnie to zawsze było ważne, aby współpracować w duchu zaufania, tak jak jestem lojalny jako piłkarz i kapitan. Jeśli coś wycieka poza mury klubu, to uderza to w sferę zaufania.”

...możliwego kreta w klubie:

„...Nie jestem od negocjacji, tym zajmuje się mój agent. Dlatego nie mogę i nie chcę wytykać palcem indywidualnych osób.”

...transferu Nuebela:

„...To dobry bramkarz, bez wątpienia. Rozumiem, że ten transfer jest perspektywą na przyszłość. Jednakże w osobie Svena Ulreicha mamy już mocny numer dwa. W wielu innych klubach byłby podstawowym golkiperem. Niemniej jednak Alex to oczywiście świetny transfer.”

...rzekomych gwarancji gry dla Nuebela:

„...Nie ma czegoś takiego w sporcie wyczynowym. Takie obietnice są ryzykowne, ponieważ jest trener, który zdecydowanie nie wyświadczy ci takiej przysługi. Nie sądzę, abyś mógł powiedzieć trenerowi, który prowadzi taki klub jak Bayern, kim masz grać.”

Źródło: Bild am Sonntag
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...