Już dziś późnym wieczorem czeka nas kolejne spotkanie z udziałem Bayernu Monachium w elitarnych rozgrywkach Ligi Mistrzów. Jak już doskonale wiemy monachijczycy zmierzą się z Lyonem.

W ostatnim czasie kilku zawodników oraz działaczy bawarskiego klubu udzieliło obszernych wywiadów, w których głównym tematem była rzecz jasna trwająca Liga Mistrzów.

Swojego głosu użyczył między innymi kapitan i numer jeden w bramce Bayernu, czyli Manuel Neuer. Bramkarz rekordowego mistrza Niemiec poruszył między innymi kwestię niedawnego starcia z Barceloną, formatu Champions League oraz nadchodzącego pojedynku z Lyonem, którego nikt w Monachium nie lekceważy.

Jeśli jesteście ciekawi, co jeszcze miał do powiedzenia golkiper „Dumy Bawarii”, to poniżej znajdziecie fragmenty jego wypowiedzi. Zapraszamy do krótkiej lektury!

Manuel Neuer na temat:

…Barcelony:

„…To, co się wydarzyło i czego doświadczyliśmy, to istne szaleństwo. Szkoda, że nie mogliśmy się cieszyć z tego zwycięstwa i bramek z widzami. To smutne - to byłoby coś pięknego, gdybyśmy po meczu mogli stanąć przed naszymi kibicami i razem świętować awans, ale mimo wszystko to było coś fantastycznego.”

…turnieju w Lizbonie:

„…To bardzo pozytywny turniej. Na początku spędziliśmy czas w Algarve, gdzie się przygotowywaliśmy i trenowaliśmy przed meczem z Barceloną. Byliśmy bardzo podekscytowani. Potem polecieliśmy do Lizbony. Finalny trening na stadionie Benfiki był czymś wyjątkowym (...). Spędzamy razem wiele czasu. Oczywiście mamy sporo wolnego czasu tutaj w Portugalii, ale z racji obecnej sytuacji nigdzie nie wychodzimy. Wykorzystujemy wszystkie treningi bardzo intensywnie, jako że to tak naprawdę jedyny czas, kiedy możemy pracować na pełnych obrotach. Za każdym razem z niecierpliwością wyczekujemy treningów i tak naprawdę nie mamy wolnego czasu, bo spędzamy go wspólnie, spotykamy się często w hotelu, rozmawiamy ze sobą o innych spotkaniach, sytuacjach meczowych itd..”

…obecnego formatu LM:

„…Oczywiście turniej jest podobny formatem do mistrzostw Europy lub Świata w fazie pucharowej. W grę wchodzi zwycięstwo albo porażka. W zasadzie każdy mecz jest dla nas finałem.”

…utrzymania koncentracji:

„…Życie toczy się dalej. Przed nami kolejne zadanie, czeka nas półfinał. Poznaliśmy nieco grę naszych rywali po meczu z Manchesterem City. Zdajesz sobie sprawę, że nie masz zbyt wiele czasu na odpoczynek i nie możesz ciągle sobie powtarzać: Wow, tyle już osiągnęliśmy. Zamiast tego musimy podjąć się wyzwania, wykonać kolejny krok i pozostać skupieni.”

…przygotowań do meczu z Lyonem:

„…Zaczęliśmy już przygotowania do meczu z Olympique, kiedy wspólnie oglądaliśmy mecz z Manchesterem City. Jako golkiper czy obrońca musisz skoncentrować się na tym, co może się wydarzyć, zwłaszcza mając na uwadze ofensywę Lyonu i ich niebezpieczne sytuacje - musisz sobie z tym poradzić.”

…Lyonu:

„…Oczywiście nie możemy się doczekać tego meczu. Lyon zakończył zmagania ligowe na siódmym miejscu i City był murowanym faworytem. Jednakże Olympique grał mądrze, bardzo dobrze i radził sobie w obronie. To bardzo dobry zespół pod względem taktyki, może dobrze grać z kontry, co też potwierdzili karząc Manchester City.”

…kluczowych czynników w półfinale:

„…To ważne, abyśmy byli czujni w obronie, nie dali się zaskoczyć i grali bardzo uważnie. Być może jeden z nas będzie musiał zostać na tyłach, aby mieć pewność, że wszystko będzie pod kontrolą. W ofensywie będziemy mieli sporo opcji.”

... awansu do finału:

„…Myślę, że jesteśmy przyzwyczajeni do takich sytuacji. Jesteśmy żądni sukcesu i mentalnie przygotowani. Po prostu chcemy zdobyć tytuł. Wiemy jak wiele to dla nas znaczy, więc nigdy nie odpuszczamy w spotkaniach i pozostajemy w pełni skupieni. Poza tym sądzę, że jesteśmy w dobrej formie.”