DieRoten.pl
Reklama

Nagelsmann: Wciąż marnujemy zbyt wiele okazji

fot. Vitalii Vitleo / Shutterstock.com
Reklama

Po tym jak w ubiegłą niedzielę Bayern rozbił u siebie Freiburg aż 5:0, kilka dni później mistrzowie Niemiec pokonali Augsburg 5:2 na wyjeździe.

Warto podkreślić, że początkowo starcie drugiej rundy Pucharu Niemiec nie rozpoczęło się najlepiej dla gości z Monachium, ale na całe szczęście „Bawarczycy” bardzo dobrze zareagowali na szybko straconego gola z Augsburgiem.

Podczas pomeczowej konferencji prasowej na temat wygranej i kiepskiego początku FCB wypowiedział się Julian Nagelsmann, którego poproszono także o kilka słów na temat Erica Maxima Choupo-Motinga, który zdaniem dziennikarzy zapracował sobie na to, aby częściej grać w wyjściowej XI.

− To były katastrofalne minuty. Przeciwko takiej drużynie nigdy nie jest łatwo. Grają agresywnie i prezentują wielką fizyczność na boisku. Wówczas trzeba podejmować właściwe decyzje, a nam najwyraźniej tego zabrakło – powiedział Nagelsmann.

− Generalnie nikt nie ma takiej gwarancji, chcemy utrzymać wysoki poziom rywalizacji. Ale dziś znów spisał się dobrze. Drugi gol to była bramka klasycznej dziewiątki, znalazł się dokładnie w odpowiednim miejscu – dodał.

− To też jest intuicja. Moim zdaniem jego gra w ofensywie jest dla nas bardzo dobra – chodzi nie tylko o fizyczność i prezencję, ale i możliwość przytrzymania piłki – zwłaszcza, kiedy taki rywal jak Augsburg broni i kryje jeden do jednego. Był bardzo zmęczony, ostatnia podróż do Paryża pozbawiła go snu, nie spał całą noc. Dlatego też postanowiliśmy go wcześniej zmienić – kontynuował trener.

Pod koniec rozmowy z dziennikarzami, trener bawarskiego klubu odniósł się jeszcze do kwestii skuteczności monachijczyków w ofensywie. Jak sam przyznał, Bayern wciąż marnuje zbyt wielkie okazji bramkowych.

− Nadal nie wykorzystujemy zbyt wielu szans, musimy nad tym pracować. Mane? Nie martwię się o niego. Zagrał bardzo dobrze przeciwko Freiburgowi, dziś był po prostu zmęczony podróżą do Paryża. Chciałem jednak utrzymać go w rytmie – podsumował Julian Nagelsmann.

Źródło: ZDF / FCB TV / Sport1
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...