Kilka dni temu, tuż po spotkaniu Niemiec z Kostaryką, w pomeczowym wywiadzie dla „ARD”, Thomas Mueller niemalże potwierdził zakończenie kariery reprezentacyjnej.
Po tym jak niemiecka kadra narodowa pokonała w ubiegły czwartek Kostarykę 4:2 i mimo to odpadła z turnieju mistrzostw świata w piłce nożnej, emocjonalnego wywiadu dla niemieckiej telewizji „ARD” udzielił Thomas Mueller.
Wychowanek bawarskiego klubu odniósł się nie tylko do rozczarowującego odpadnięcia z mundialu, ale i również swojej dalszej przyszłości w reprezentacji. Pomocnik niemalże potwierdził, że był to jego ostatni mecz dla „Die Mannschaft” oraz podziękował kibicom za wiele lat wsparcia.
Jak jednak informuje portal „Sky”, Niemiec nie podjął jeszcze ostatecznej decyzji, lecz musi to wszystko przemyśleć, co też potwierdził w rozmowie dla niemieckich mediów.
− Wyraziłem swoje emocje tuż po meczu. Jestem wdzięczny za dotychczasową przygodę z reprezentacją. Będę rozmawiał z żoną oraz Hansim – powiedział Mueller.
− Dam sobie kilka dni na oddech. Potem zobaczymy co dalej. Ale oczywiście ukłucie jest głębokie – podsumował Thomas Mueller.
Dla Thomasa Mullera, czwartkowy pojedynek z Kostaryką był dokładnie 121. meczem w karierze reprezentacyjnej. Ogólnie rzecz biorąc, liczby i sukcesy wychowanka FCB w niemieckiej kadrze narodowej prezentują się następująco:
− 121 spotkań
− 44 bramki i 40 asyst
− Mistrz świata
− Brązowy medal MŚ
Komentarze