DieRoten.pl
Reklama

Mueller: Mamy 1 punkt – nie ma powodów do euforii

fot. Ł. Skwiot
Reklama

Już jutro do akcji na mistrzostwach świata wkraczają piłkarze niemieckiej reprezentacji narodowej, których prowadzi 57-letni Hansi Flick.

Rywalem ekipy „Die Mannschaft” będzie Kostaryka, która najpierw poległa aż 0:7 z Hiszpanią, zaś w swoim drugim spotkaniu ku zaskoczeniu pokonała 1:0 reprezentację narodową Japonii.

Przy okazji nadchodzącego starcia, podczas wczorajszej konferencji prasowej, na pytania dziennikarzy odpowiadał Thomas Mueller, który odniósł się między innymi do obecnej sytuacji Niemiec w grupie, wsparcia bliskich czy też jakości niemieckiej kadry narodowej.

Jeśli jesteście ciekawi, co jeszcze miał do powiedzenia wychowanek bawarskiego klubu, to poniżej znajdziecie pozostałe fragmenty jego wypowiedzi. Zachęcamy do krótkiej lektury.

Thomas Mueller na temat:

…wsparcia rodziny, przyjaciół i kibiców:

„…To zawsze coś miłego. Przeciwko Hiszpanii mogliśmy pokazać cechy, które być może nie były tak widoczne w ostatnich kilku meczach. To wynikało z wagi meczu, sposobu w jaki graliśmy i przebiegu spotkania. Kostaryka zagrała z kolei na naszą korzyść. Akcje indywidualne przeciwko Hiszpanii, to był futbol na najwyższym poziomie - w najwyższym tempie. Graliśmy i broniliśmy razem, mieliśmy intensywność, której potrzebujemy, by zajść daleko. W czwartek też mamy szansę”.

…kwestii „9” w reprezentacji:

„…Fulle ma „9” na plecach. Strzelił ważną bramkę przeciwko Hiszpanii, ale jeśli chodzi o nasz skład i taktykę, będziecie musieli zapytać naszego trenera. Na pewno mamy w składzie wielu bardzo, bardzo dobrych zawodników w ofensywie. Ale chodzi głównie o to, żeby zagrać dobry mecz. To będzie zupełnie inny mecz niż przeciwko Hiszpanii. Będziemy więc ciekawi, co wymyśli sztab trenerski. Ale mamy wystarczająco dużo dobrych opcji. Nie na darmo Niclas w ostatnich meczach pokazał, gdzie jest bramka!”.

…swojego możliwego ostatniego mundialu:

„…Myśl pojawiła się na krótko po meczu z Japonią. Od czasu meczu Kostaryki z Japonią w naszym zespole pojawiła się iskra. Oglądaliśmy to spotkanie. Mamy szansę awansować, ale musimy wygrać swój mecz. W ostatnich latach moja rola na MŚ zawsze była taka sama. Staram się prowadzić, dzielić informacjami, udzielać rad i modelować. Koniec końców i tak jesteś oceniany z liczby bramek i asyst. Nie jestem zadowolony z mojej zerowej liczby strzałów po dwóch spotkaniach”.

…braku goli na MŚ:

„…Na treningach jestem obecnie dość bramkostrzelny. Kiedy masz szansę, musisz tam być na miejscu. Nie mamy wielu takich zawodników jak Musiala, którzy gdzieś tam dostają piłkę i nagle tworzą szanse. Potrzebuję wsparcia (śmieje się)”.

…ataku Niemiec:

„…Hansi jest rozpieszczany przez wybór. Przeciwko Kostaryce będziemy sporo czasu przebywać na połowie przeciwnika, więc chodzi też o obecność w polu karnym. Trener decyduje po treningach. Chciałbym zaproponować chociażby Leroya. Mamy wiele opcji”.

…jakości kadry Niemiec:

„…Mamy w kadrze zawodników, którzy wygrali Ligę Mistrzów. W 2010 roku nie mieliśmy tego, zaś w 2014 roku byliśmy w gronie faworytów. Teraz nie. Jeśli mamy dobry dzień, to możemy pokonać każdego”.

…sytuacji Niemiec w tabeli:

„…Nie zapominajmy jednak, że mamy tylko 1 punkt i różnicę bramek -1. Nie ma powodów do euforii.”.

Źródło: Spox / Sport1
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...