Jak donosi internetowy serwis Infoticker, trener londyńskiej Chelsea, Jose Mourinho rozpoczął poszukiwania następcy 32-letniego Ashley'a Cole'a. Na szczycie listy życzeń portugalskiego szkoleniowca znajduje się ponoć obrońca Bayernu Monachium, Philipp Lahm.
Swoją grą w ostatnich kilku latach Lahm zapracował sobie na miano jednego z najlepszych bocznych obrońców na świecie, nic więc dziwnego, że wielu trenerów marzy o ujrzeniu go w barwach prowadzonego przez siebie klubu. Jednym z głównych zwolenników talentu bawarskiego wychowanka jest właśnie Mourinho, który jeszcze za czasów swojej przygody z Realem Madryt próbował nakłonić reprezentanta Niemiec do zmiany otoczenia. W chwili obecnej trener londyńskiej Chelsea poszukuje piłkarza, który mógłby zastąpić coraz gorzej spisującego się na lewej obronie Ashley'a Cole'a. To sprawiło, że Lahm po raz kolejny znalazł się w orbicie zainteresowań 50-latka.
Realizacja tego transferu wydaje się mało prawdopodobna, jako że Lahm wielokrotnie deklarował swoje przywiązanie do klubu z Monachium, a niedawno przyznał też, że chciałby zakończyć swoją piłkarską karierę w Bayernie. Co więcej, sukcesy osiągane przez klub w ostatnim czasie, a także młody perspektywiczny zespół sprawiły, że w opinii ekspertów Bayern stał się klubem mogącym w niedalekiej przyszłości na dobre zdominować europejski futbol. Trudno więc spodziewać się, że Lahm mógłby zdecydować się na odejście z powodów czysto sportowych. Pośród piłkarzy wymienianych jako ewentualna alternatywa dla 104-krotnego reprezentanta Niemiec, znajduje się 21-letni defensor Wolfsburga, Ricardo Rodriguez.
Komentarze