DieRoten.pl
Reklama

"Możemy zobaczyć, na czym stoimy", czyli Telekom Cup 2013

fot.
Reklama

Jeszcze w czwartek piłkarze Bayernu pozowali do zdjęć z mistrzowską paterą i pucharami Niemiec i Ligi Mistrzów. W swojej historii Bawarczycy nie mają jednak innego, zdecydowanie mniej ważnego trofeum - Telekom Cup.. Już w sobotę przed rekordowym mistrzem Niemiec kolejna, bo już piąta, szansa wygrania tego turnieju.

Końcowy rezultat w M'gladbach nie jest sprawą najważniejszą. Telekom Cup jest doskonałą okazją do sprawdzenia w jakim punkcie przygotowań znajduje się ekipa Pepa Guardioli - Możemy zobaczyć, na czym stoimy - mówi w rozmowie z fcbayern.de Daniel van Buyten.

Po sześciu meczach z niżej notowanymi zespołami Bawarczycy będą mogli zmierzyć się z klubami na codzień występującymi w Bundeslidze. Na początku Bayern zmierzy się Hamburgerem SV w meczu półfinałowym turnieju. Pierwszy gwizdek sędziego o godzinie 18:30. W drugim półfinale o godzinie 16:45 gospodarze Borussia M'gladbach zmierzy się z Dortmundem

Zasady turnieju są bardzo proste. Mecze rozgrywane są 2 x 30 minut. W przypadku remisu nie ma dogrywki, a zwycięzcę wyłaniają rzuty karne. W niedzielę odbędzie się mecz o 3. miejsce w turnieju oraz finał.

Bayern Monachium do M'gladbach pojechał niemal z całą kadrą. Jedynymi nieobecnymi są kontuzjowani Holger Badstuber i Mario Goetze.

Szczegóły dotyczące transmisji znajdziecie tutaj.

Źródło:
Zari

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...