Miał kosztować Bayern Monachium ponad milion euro jako 16-latek. Teraz Jonathan Asp Jensen ma opuścić stolicę Bawarii, a możliwym kierunkiem jest Szwajcaria.
To nie był łatwy sezon dla duńskiego pomocnika, który w sierpniu doznał poważnego urazu stawu skokowego i musiał pauzować ponad 2 miesiące. Uraz był tym bardziej niefortunny, że Jonathan Asp Jensen był w znakomitej dyspozycji, co potwierdzał w drugiej drużynie “Die Roten”.
19-latek musiał nieco dochodzić do siebie po powrocie do gry, ale z czasem doszedł do optymalnej formy i najwidoczniej włodarze Bayernu doszli do wniosku, że jest już gotowy na kolejny etap.
Jak podaje “Bild”, od lata Jensen ma pójść na wypożyczenie. Bayern i sam piłkarz uznali, że nadszedł czas na poważniejsze granie. Regionalliga to za mało, a na awans do kadry Kompany’ego w sezonie 2025/26 może być jeszcze za wcześnie.
Najbardziej prawdopodobny kierunek to Szwajcaria. Faworytem do pozyskania Duńczyka jest Grasshoppers Zurych. Problem w tym, że klub musi najpierw utrzymać się w lidze. Są jednak jeszcze inne opcji, gdyż pojawia się zainteresowanie ze Szwajcarii oraz Austrii.
Plan zakłada, że po dobrym okresie na wypożyczeniu, Jensen, który ma ważna umowę z FCB do 2028 roku, pomocnik w kolejnym sezonie ma otrzymać szansę w pierwszym zespole.
Komentarze