DieRoten.pl
Reklama

Lucas: Bayern to ogromny klub, ale i rodzina

fot.
Reklama

Latem 2019 roku Bayern Monachium pobił nie tylko swój rekord transferowy, ale i również całej Bundesligi. Do Monachium z Atletico Madryt za sumę 80 milionów euro trafił Lucas Hernandez.

Jak dobrze wiemy chwilę po tym jak klub ze stolicy Bawarii ogłosił transfer, młody Francuz przeszedł w Innsbrucku operację kolana. Defensor pauzował kilka miesięcy i intensywnie pracował nad swoim powrotem. Na całe szczęście Lucas Hernandez odzyskał pełną sprawność i wrócił do gry.

Niedawno nowy nabytek FCB udzielił obszernego wywiadu dla francuskiego " L'Equipe". Podczas rozmowy z dziennikarzem 23-latek odniósł się między innymi do tematu Francuzów w Monachium, swojego oddania dla mistrzów Niemiec oraz do transferu i adaptacji w nowym otoczeniu.

Mistrz Świata z 2018 roku nie ma również żadnego problemu z tym, że w klubie gra jako środkowy obrońca, zaś w kadrze narodowej na lewym boku. Fragmenty wypowiedzi byłego już zawodnika Atletico Madryt znajdziecie poniżej.

Lucas Hernandez na temat:

...Francuzów w Bayernie:

"...4 z nas zostało powołanych do kadry narodowej. Jeśli doliczymy Mickaela, to w Bayernie jest nas 5. Francuski stał się drugim językiem w Bayernie. To jednak logiczne, Bayern jest jednym z najlepszych klubów na świecie, więc to normalne, że grają tu mistrzowie Świata. Moi francuscy koledzy są dla mnie wspaniali. W Bayernie jest swego rodzaju kultura z wielkimi francuskimi piłkarzami, którzy grali tu wcześniej. Mam na myśli Lizarazu, Sagnola i Ribery'ego. Franck jest absolutnym idolem w FCB."

...Bayernu:

"...Bayern to wielki klub, ale i również mała rodzina. Od razu możesz się o tym przekonać będąc w szatni. Oni w tym klubie są przygotowani na wszystko, to bardzo imponujące. Kiedy dowiedziałem się, że są mną zainteresowani, to szybko podjąłem decyzję. To klub, który pasuje do mojego profilu, mojej mentalności i ambicji. To ogromny klub z bogatą historią. To maszyna do wygrywania, zaś ja też chcę wygrywać."

...oddania dla FCB:

"...Bayern zrobił wszystko, aby ułatwić mi adaptację i nie tylko, więc chcę się odwdzięczyć i zrobić dla nich wszystko. Pozyskali mnie kontuzjowanego i zadbali o każdy detal. Od razu zacząłem brać lekcje niemieckiego. Moja integracja przebiega bardzo dobrze."

...swojej operacji i opieki Bayernu:

"...Bayern zdecydował się zoperować mnie dzień po osiągnięciu porozumienia z Atletico. Moje kolano stało się takie delikatne. Błyskawicznie poleciałem do Austrii, gdzie przeszedłem operację, zaś po zabiegu obok mnie zawsze był obecny ktoś, kto dbał o mnie 24/24. Nawet podczas wakacji ktoś był ze mną."

...kwoty transferowej 80 mln euro:

"...Nie wywiera to na mnie żadnej presji, ale jestem świadom tego, że Bayern dokonał wielkiego wysiłku finansowego, aby mnie pozyskać, zwłaszcza że mówimy o obrońcy. Dlatego też pracowałem tak ciężko nad swoim powrotem. Nie chcę zawieść Bayernu i fanów."

...gry na pozycji stopera w FCB i lewym boku obrony w kadrze:

"...To mi nie przeszkadza. Odkąd zostałem piłkarzem, to zawsze byłem uniwersalny. Czuję się dobrze na obu pozycjach. Zrobię wszystko co w mojej mocy niezależnie od tego, gdzie będę grał. Posiadam zaufanie trenerów i chcę im się za to odpłacić."

...opuszczenia Atletico:

"...Opuszczenie Atletico nie było dla mnie łatwe, zwłaszcza z kontuzją i nieukończonym sezonem. Mimo wszystko starałem się jak mogłem. Grałem nawet 6 spotkań z dziurą w kolanie,  co też potwierdził mi lekarz po operacji."

Źródło: L'Equipe
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...