Wielkimi krokami zbliża się kolejny mecz Bayernu Monachium w Lidze Mistrzów. Tym razem monachijczycy na własnym podwórku podejmą mistrzów Szkocji, czyli Celtic Glasgow.
Na temat nadchodzącego spotkania z mistrzami Szkocji wypowiedział się najlepszy strzelec Bayernu, czyli Robert Lewandowski, który w poprzednim spotkaniu po raz kolejny potwierdził swoją wysoką formę strzelając 9. bramkę w sezonie ligowym.
W wywiadzie udzielonym dla oficjalnej telewizji Bayernu "FCB.tv" kapitan polskiej reprezentacji podkreślił, że zespół musi czerpać radość z gry − jeśli Bayern zagra tak jak z Freiburgiem, to mistrzowie Niemiec mogą zdobyć wiele bramek.
− Musimy cieszyć się grą. Jeśli zagramy tak jak z Freibergiem, to możemy zdobyć wiele bramek − zauważył najlepszy snajper "Die Roten".
− Już po kilku dniach zauważyłem, że Jupp Heynckes pragnie, abyśmy skupiali się na detalach i moim zdaniem to ważne i dobre podejście, gdyż w naszym zespole posiadamy wielu wysokiej klasy zawodników − dodał Robert Lewandowski.
− Każdy z nas chce wygrywać, grać ofensywną piłkę, zdobywać kolejne bramki i razem świętować zwycięstwa − kontynuował Polak.
Robert Lewandowski w dalszej części rozmowy z dziennikarzem "FCB.tv" trafnie zauważył, że "Bawarczycy" mają na razie trzy punkty na swoim punkcie w grupie, co jak zauważył nie jest wystarczającym wynikiem na standardy takiego klubu jak Bayern.
− Mamy tylko trzy punkty po dwóch meczach w Lidze Mistrzów i oczywiście nie jest to wystarczająca liczba na nasze standardy. Gramy u siebie, musimy zagrać spójnie w obronie i ataku, grać dobrze i postarać o strzelenie bramek − mówił dalej polski napastnik.
− Celtic strzelił trzy bramki w Brukseli i jestem pewny, że oni doskonale wiedzą jak atakować. Jednakże my jesteśmy Bayernem i gramy w Monachium, dlatego musimy pokazać nasz styl gry − zakończył.
Komentarze