DieRoten.pl
Reklama

Występ Lewandowskiego z Anglią nierealny?

fot.
Reklama

Lada moment spora grupa piłkarzy Bayernu Monachium rozjedzie się w różne zakątki świata, albowiem w przyszłym tygodniu rozpoczyna się czwarta w tym sezonie przerwa reprezentacyjna.

Dokładnie dziś poznaliśmy pierwszego zawodnika Bayernu, który będzie reprezentował swój kraj − Robert Lewandowski został powołany na najbliższe spotkania polskiej reprezentacji narodowej (Węgry, Andora i Anglia).

Niewykluczone jednak, że najbliższe zgrupowanie „Biało-czerwonych” doprowadzi do tego, że najskuteczniejszy strzelec bawarskiego klubu będzie zmuszony poddać się 14-dniowej kwarantannie w związku z nadchodzącym meczem Polaków z Anglikami w ramach eliminacji do MŚ.

Niemiecki dziennik „Bild” informuje, że w wyniku panujących obostrzeń w całej Europie (po powrocie z Anglii konieczna dwutygodniowa izolacja), polski snajper może opuścić pojedynki Bayernu z RB Lipsk oraz Unionem Berlin.

Zasadniczo kluby mają obowiązek zwalniać piłkarzy na zgrupowania, ale jeśli konieczna jest obowiązkowa kwarantanna lub izolacja trwająca minimum 5 dni − obowiązują wyjątki. Niemniej jednak „Bawarczycy” podchodzą do tego tematu ostrożnie. FCB pragnie też poczekać na to, jakie przepisy dotyczące kwarantanny będą obowiązywać po 29 marca.

Z kolei polskie media donoszą, że monachijczycy pozostają w nieustannym kontakcie z PZPN i robią co w swojej mocy, aby umożliwić 32-latkowi udział w zgrupowaniu − do lektury Tomka Włodarczyka zapraszamy pod ten adres.

Ponadto dziennikarze „Bilda” zaznaczają, że David Alaba (Austria zagra w Szkocji) i Alphonso Davies (Kanada zagra z Kajmanami) również mogą zostać poddani obowiązkowej kwarantannie.

Wtorek, 12:25

Jeśli niemiecki rząd nie zmieni obecnych przepisów związanych z koronawirusem i podróżowaniem do innych krajów (w tym Anglii), to Lewandowski i Piątek nie zagrają z Anglikami na Wembley. Obecne obostrzenia w Niemczech obowiązują do 17 marca.

Więcej informacji znajdziecie w artykule Macieja Szmigielskiego na Onecie.

Źródło: Bild
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...