W wywiadzie dla portalu Squawka, kapitan Bayernu Monachium, Phillip Lahm, wyjawił że odrzucił w przeszłości propozycję transferu do Manchesteru United. Okazuje się, że Niemiec mógł zostać również zawodnikiem FC Barcelony.
"Jako młody zawodnik zawsze rozpatrujesz różne opcje. Był czas kiedy Manchester United złożył zapytanie o mnie, również Barcelona mnie obserwowała. Dlatego też rozważałem przeprowadzkę do Anglii, czy Hiszpanii. Koniec końców zdecydowałem jednak zostać w Niemczech" - powiedział Lahm.
"Bayern to mój macierzysty klub i wiedziałem, że stać nas na dużo. Podpisałem więc nowy kontrakt i - jak się okazało - była to dobra decyzja. Czułem, że mamy szansę wygrać Ligę Mistrzów i miałem rację. Wolę wygrać Puchar Europy z klubem, w którym się wychowałem, niż z jakimkolwiek innym. Anglia może być fajna, ale jestem zadowolony, że zostałem w Niemczech" - zakończył kapitan FCB.
Komentarze