DieRoten.pl
Reklama

Kovac: Możemy świętować Wielkanoc

fot.
Reklama

FC Bayern pokonał Werder Brema 1:0 po golu na kwadrans przed zakończeniem meczu autorstwa Niklasa Sule. Trafienie to pozwoliło utrzymać przewagę nad Borussią Dortmund - mimo że BVB czeka jeszcze mecz w Bundeslidze - choć mało kogo gra FCB zadowoliła.

Niko Kovac: "To było trudne dla obu zespołów, warunki były dzisiaj ekstremalne. Od zera do stu, można w skrócie powiedzieć, kiedy przy 25 stopniach jest tak uaplnie. Wiedzieliśmy, że będzie to bardzo trudny pojedynek. To ich pierwsza porażka po zimowej przerwie, pierwszy raz nie zdobyli gola. Musieliśmy być cierpliwi. Czerwona kartka ułatwiła nam zadanie. Życzyłbym sobie wyższego zwycięstwa, ale 1:0 musi wystarczyć. Mamy 3 punkty i jesteśmy zadowoleni, że możemy świętować Wielkanoc. Wygrana była zasłużona".

Niklas Sule: "Przed golem krzyknąłem i modliłem się, żeby Thiago mnie zobaczył. Probówałem strzałów dwa razy przeciwko Borussi Dortmund, ale szły wysoko jak w futbolu amerykańskim. Dlatego też super, że mogłem dzisiaj zadać decydujący cios".

Floriand Kohfeldt: "To była prawdziwy futbol. To nic złego rozegrać takie spotkanie w Monachium. Później zostaliśmy osłabieni i to był dla nas koniec. 35 minut w 10 przeciwko Bayernowi - musisz walczyć o każdą piłkę i my to zrobiliśmy. Jednak straciliśmy gola, ale nie jestem niezadowolony. Daliśmy z siebie wszystko i zawsze chcemy grać o pełną pulę. Trzeba przyznać, że Bayern jest poza zasięgiem ligi".

Nuri Sahin: "Byliśmy dzisiaj odważni, ale trudno się gra z Bayernem, kiedy ten rozbije swój obóz na Twojej połowie. Grali piłką, szybko się przemieszczali, nie mogliśmy znaleźć na nich recepty".

Claudio Pizarro: "Na początku liczyliśmy na grę z kontry. Mieliśmy kilka momentów, kiedy kontrolowaliśmy pikę. Jednak zawsze jest o wiele trudniej, kiedy trzeba sobie radzić w 10 na boisku".

Źródło: www.fcb.de
haj

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...