Dokładnie o 18:30 emocje po raz kolejny sięgną zenitu, albowiem powracają rozgrywki niemieckiej Bundesligi. Bayern Monachium w dzisiejszym meczu zmierzy się z Schalke 04 Gelsenkirchen.
Dla jednego z zawodników bawarskiego klubu będzie to wyjątkowy mecz − mowa o Leonie Goretzce, który w zespole "Die Koenigsblauen" grał przecież przez ponad pięć lat!
Podczas wczorajszej konferencji prasowej na temat swojego pomocnika wypowiedział się Niko Kovac, który zaznaczył w rozmowie z dziennikarzami, że młody Niemiec powinien zostać dobrze przyjęty przez fanów swojego byłego klubu.
− Moim zdaniem piłkarze, którzy wykonali świetną pracę dla drużyny powinni zostać dobrze przyjęci przez swój były klub. Nieważne czy jest to Schalke, Dortmund, Frankfurt czy jakiś inny klub − powiedział 46-letni Chorwat.
− Głównie dlatego, że Ci zawodnicy (Manuel Neuer oraz Leon Goretzka) mieli wpływ na to, że ich były klub gra teraz w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Każdy fan musi na swój własny sposób zadecydować jak powitać byłe gwiazdy swojego klubu − dodał Kovac.
− Spodziewam się ciepłego przyjęcia, ale nie można tego zagwarantować. Mimo wszystko Leon jest mentalnie wystarczająco silny, aby sobie z tym poradzić, podobnie zresztą jak jego koledzy z zespołu − podsumował trener Bayernu.
Warto nadmienić, iż nie tylko dla Leona i Manuela będzie to okazja do zagrania ze swoimi byłymi kolegami z drużyny − grający dla Schalke Sebastian Rudy oraz Alessandro Schoepf również zaliczyli epizody w bawarskim klubie.
Komentarze