DieRoten.pl
Reklama

Konferencja: Chcemy walczyć o każdy tytuł!

fot. daykung / Photogenica
Reklama

Już jutro o 18:30 na Allianz Arenie w Monachium odbędzie się pojedynek w ramach 26. kolejki rozgrywek Bundesligi pomiędzy miejscowym Bayernu Monachium a ekipą Borussi Dortmund.

Podczas dzisiejszej konferencji prasowej trener monachijczyków – Thomas Tuchel – odpowiadał na przeróżne pytania dziennikarzy. Jak zwykle nie mogło zabraknąć pytań o stan zdrowia poszczególnych graczy, czy też spraw związanych z klubem.

W nadchodzącym starciu rozgrywek Bundesligi, niemiecki szkoleniowiec najpewniej będzie zmuszony radzić sobie bez trzech zawodników pierwszego składu. Niezdolni do gry są Manuel Neuer (złamana noga), Lucas Hernandez (zerwane więzadło krzyżowe) oraz Mathys Tel (uraz przywodziciela).

Jak można było się spodziewać, nie zabrakło też pytań o Borussię Dortmund, czy też o formę swojego zespołu i niektórych graczy. Jeśli jesteście ciekawi, co jeszcze miał do powiedzenia trener rekordowego mistrza Niemiec, to poniżej znajdziecie fragmenty jego wypowiedzi. Zachęcamy wszystkich chętnych do lektury!

Thomas Tuchel na temat:

...taktyki:

,,...Oczywiście, w żadnym wypadku nie mogę zdradzić taktyki (śmieje się). Mecz jest zbyt ważny. Chcieliśmy najpierw pozwolić naszym pomysłom dojrzeć. Niektórzy zawodnicy dołączyli do nas bardzo późno. Czujemy wielką energię i wielkie oczekiwanie na jutro. Oczywiście, że mecz jest bardzo ważny. Pierwszą rzeczą było to, aby poczuć się nawzajem. Miałem wrażenie, że wszyscy są na siłach i próbowali się pokazać z jak najlepszej strony".

...sytuacji kadrowej:

,,...Mam do dyspozycji pełny skład, z wyjątkiem Mathysa Tela, Lucasa Hernándeza i Manuela Neuera. Jamal Musiala trenował dziś w pełni i jutro również przeprowadzimy kolejną sesję".

...przygotowań do meczu:

,,...Ważne jest, abyśmy pozostali sobą. Musimy odnaleźć siebie. To nowa sytuacja dla mnie, a także dla zespołu. Kluczem jest to, że mamy zaufanie do siebie. Zespół może rozwinąć niesamowitą siłę. Zrobiliśmy dziś pierwszą sesję i przećwiczyliśmy kilka procedur. Nie chcemy przeciążać zawodników, to był wyboisty tydzień. Właśnie dlatego mniej znaczy więcej".

...Anthony'ego Harry'ego:

,,...Nadal moim życzeniem jest, aby przyszedł. Ale to zostanie rozstrzygnięte na poziomie klubów".

...uroku Klassikerów:

,,...Nie mogę tego zrobić również bez emocjonalności, ona również mnie chwyta. Potrzebujemy dobrej mieszanki, trochę wszystkiego. Chcemy przekazać drużynie, że mają duży potencjał i pokazali to już wiele razy. Robi się emocjonalnie, kiedy jesteśmy na stadionie. Stan posiadania, rywalizacja pomiędzy oboma klubami jako całość - to na pewno będzie gorący mecz".

...Uliego Hoenessa:

,,...Rozmowa z nim również była dla mnie ważna. Mieliśmy również okazję porozmawiać osobiście w tym tygodniu. Powiedziałem mu, że zrobię wszystko co w mojej mocy, aby zadbać o jego klub. Dlatego chciałem mu również podziękować. W codziennej pracy moimi kontaktami są oczywiście Herbert Hainer, Oliver Kahn, Hasan Salihamidzic i Marco Neppe".

...ponownego spotkania z BVB:

,,...Nie mogę się też doczekać spotkania z kilkoma osobami. Ale w centrum uwagi jest oczywiście Bayern".

...jutrzejszego meczu:

,,..To jest ważny mecz. Chcemy odzyskać prowadzenie w lidze. Nie będziemy od razu mistrzami, jeśli wygramy, ale też nie spiszemy się na straty, jeśli nie wygramy. Ale oczywiście ma to duży wpływ na sytuację w tabeli".

...Leroya Sane:

,,...Byłoby niesprawiedliwe, gdybyśmy dbali tylko o Leroya. Zasadniczo celem jest doprowadzenie wszystkich do ich maksymalnej wydajności. W końcu to zawsze sam zawodnik musi mieć napęd. Kiedy grasz dla Bayernu, wymaga to siły psychicznej i wyjątkowej sportowej postawy. Zawodnik musi każdego dnia popychać się do granic możliwości. Zawsze chodzi o to, jak wykorzystam dzień, jak wykorzystam sesję treningową, aby popchnąć się do granic możliwości. W tym tygodniu każdy był na starcie, każdy chciał się pokazać. Chcemy to wykorzystać, aby przenieść ten impet na kolejne tygodnie".

...kadry Bayernu:

,,...Jest wielu zawodników w Bayernie, których zawsze chciałem trenować. Powiedziałem też drużynie, że jestem niezwykle podekscytowany każdym z nich. Nie skupiłem się na analizowaniu minionych meczów do przesady. Chcemy patrzeć w przyszłość. Staraliśmy się wprowadzić trochę rutyny na boisku treningowym. Im dłużej pracujemy razem, tym więcej wrażeń."

...słów Kimmicha nt. Bayernu:

,,...Jest to zrozumiałe, więc wypowiedzenie się Joshuy czy Leona też jest jak najbardziej w porządku. Oczywiście Jo jest dla mnie kluczowym zawodnikiem. Jo jest kimś, kto uosabia FC Bayern. Jest absolutnym wzorowym profesjonalistą. Ważne jest dla mnie, aby mieć bliskie relacje ze wszystkimi kapitanami, Manu, Thomasem, Joshem. Oni uosabiają dla mnie Bayern, więc praca z nimi to dar. Wszyscy mają już za sobą imponujące kariery. Josh ma również kluczową rolę z Leonem. Nie czułem żadnych zastrzeżeń, nie ma też ku temu powodów".

...pierwszych wrażeń w Bayernie:

,,...Wszystko idzie gładko. Nie chcę wiedzieć wiele o tym, jak było, chcę zebrać własne wrażenia. Nie szukałem jeszcze kontaktu z Julianem, chcę wyrobić sobie własny obraz i dokonać własnych pomiarów. Jak na razie atmosfera jest bardzo przyjazna, niezwykle profesjonalna, we wszystkich działach, które poznaliśmy. To wielka przyjemność być tutaj".

... pierwszym tygodniu w Bayernie:

,,...Work, eat, sleep, repeat - to był mój tydzień. Pod względem odczuć był to tylko jeden dzień treningowy. W najbliższym gronie trenerskim czuło się to jak miesiąc. Chcesz nasiąknąć jak najwięcej w tym krótkim czasie. To bardzo wymagające i jednocześnie najlepsze, co istnieje. Jestem bardzo wdzięczny, że powierzono mi odpowiedzialność na takim poziomie. Czuję, że to wzbogaca moje życie".

... tego, co łączy go z Monachium:

,,...Moja rodzina, moje dzieci mieszkają w pobliżu. Przez lata przejeżdżałem obok Allianz Areny do mojej pracy w Augsburgu. Dlatego to szaleństwo, że mam możliwość bycia trenerem w takim klubie. Cieszę się każdym dniem. Robić to wszystko blisko domu to coś niezwykłego".

...swoich reakcjach przy linii bocznej:

,,...Zdecydowanie stałem się spokojniejszy. Ale wyjątek potwierdza regułę. Być może jestem zbyt wielkim fanem i za bardzo kocham piłkę. Może być tak, że gra mnie urzeka, nie ma różnicy czy mam 35 czy 49 lat przy linii bocznej. Wciąż odczuwam emocje".

...poglądów:

,,...Mam bardzo jasne poglądy. Powiedziałbym, że nie jestem osobą mściwą. Dla nas w zespole trenerskim ważne jest to, że nigdy nie jest to jednoosobowe show. Zawsze udawało nam się stworzyć bardzo wydajną i dobrą atmosferę".

...rozstania z Chelsea:

,,...To był szok. Rano odbyło się krótkie spotkanie. Wydawało nam się, że jesteśmy na dobrej drodze. Mieliśmy super relacje. Teraz znalazłem nowe wyzwanie i cieszę się, że jestem w tak dużym klubie. Czuję energię każdego działu. Klub ma dużą siłę przebicia".

...znajomości wielu języków:

,,...To był szok. Rano odbyło się krótkie spotkanie. Wydawało nam się, że jesteśmy na dobrej drodze. Mieliśmy super relacje. Teraz znalazłem nowe wyzwanie i cieszę się, że jestem w tak dużym klubie. Czuję energię każdego działu. Klub ma dużą siłę przebicia".

...nadchodzących tygodni:

,,...To są tygodnie prawdy. Kwiecień i maj to decydujące miesiące dla takich klubów jak Bayern. Obecnie jest to osiem do dziesięciu tygodni. W klubie jest bardzo duże zapotrzebowanie. Najlepszą rzeczą jest postrzeganie tego jako wyzwania i radości. Robimy wszystko, by doprowadzić go do pomyślnego końca".

...BVB:

,,...To wielki i decydujący mecz. Jest to wielkie wyzwanie. Musimy przyjąć to wyzwanie jako cały zespół. Mam pełne zaufanie do mojej drużyny. Cieszymy się, że mamy okazję pokazać jutro, co chcemy stworzyć".

...celów:

,,...Chcemy walczyć o każdy tytuł. Chcemy budować energię i wprowadzać spójność na boisku. To nasze cele".

 

 

 

Źródło: FCB.de / FCB.tv
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...