O godzinie 10:00 rozpoczęła się konferencja prasowa przed spotkaniem 2. rundy Pucharu Niemiec z FSV Mainz. Na pytania dziennikarzy odpowiadają Vincent Kompany oraz Christoph Freund.
Kompany o nadchodzącym meczu z Mainz
- Mainz to zespół, który nie boi się twardych starć i próbuje wywierać presję z kompaktowej formacji. To przeciwnik pełen energii i widać to w każdej sytuacji na boisku. To mecz pucharowy, więc na pewno nie będzie łatwo. Przygotujemy się solidnie na ten pojedynek i cieszymy się na tę rywalizację. Ważne, żebyśmy kontynuowali grę na obecnym poziomie.
- Czasami boisko ma wpływ na grę, ale nie myślimy o tym. Możemy grać nawet na szczycie Himalajów. Liczy się to, by być lepszą drużyną jutro i wygrać.
REKLAMA
Freund na temat młodych zawodników
- Każdego zawodnika musimy ocenić indywidualnie. Każdy rozwija się we własnym tempie. Mamy bardzo dobry skład, więc niełatwo jest zdobyć dużo czasu na boisku. Cały czas to analizujemy, bo rozwój graczy jest dla nas bardzo ważny. Młodzi radzą sobie naprawdę dobrze, ale zdobycie minut w Bayernie to duże wyzwanie. To kwestia momentu. Jestem przekonany, że będą gotowi, gdy tylko będzie taka potrzeba. Dla każdego trzeba osobno przemyśleć najlepszy kolejny krok, bo dróg rozwoju jest wiele.
- Nie jest łatwo o minuty na boisku. Mathys Tel miał swoje szanse i dobrze się spisał, ale u każdego sytuacja wygląda inaczej i wymaga indywidualnego podejścia.
Freund o Pucharze Niemiec
- Nie mam wielkiego doświadczenia w pucharze z Bayernem. Zeszły rok był rozczarowujący. Naszym celem jest zwycięstwo jutro i awans do Berlina. W pucharze może wydarzyć się wszystko, dlatego musimy być na to gotowi.
Kompany o pucharach
- Nie ma dla mnie podziału na ważne i mniej ważne mecze. Każdy następny jest jak finał, bo to właśnie on jest najbliżej. Chcemy wygrać i zrobimy wszystko, by wrócić do domu z tarczą.
REKLAMA
Kompany o minionym tygodniu
- Zachowaliśmy spokój, skupiliśmy się na szczegółach i nadal poprawiamy naszą grę. Teraz mamy ten sam cel: wykonać kolejny krok.
O wczorajszej gali Złotej Piłki
- Dobrze znam Rodriego. To niesamowicie utalentowany zawodnik i wielkie osiągnięcie, że zdobył tę nagrodę. Zawsze jest czterech lub pięciu zawodników na najwyższym poziomie. Vinicius również był znakomity. To panel dokonuje wyboru, a Rodri to fantastyczny piłkarz, jestem pewien, że on i jego klub są dumni. To też świetna wiadomość dla Harry’ego. Im dłużej go znam, tym bardziej jestem przekonany, że nie liczą się tylko jego gole, ale również sukces drużyny. Naprawdę robi wszystko, by to osiągnąć - powiedział Kompany
- Nie jest łatwo przyznać Złotą Piłkę. Teraz zdobył ją Rodri. To zdecydowanie wybitny zawodnik. Jesteśmy bardzo dumni, że Harry zdobył tę nagrodę. Jego skuteczność strzelecka u nas i w reprezentacji Anglii jest niesamowita. Bardzo ważne jest też dla nas, jak pracuje dla drużyny. Jego głównym celem jest zdobywanie tytułów z zespołem. Do tego potrzebujemy jego bramek, ale także jego zaangażowania na rzecz całej drużyny - dodał Freund.
Freund o kontuzjowanych zawodnikach
- Sacha Boey trenuje już z piłką i w najbliższych dniach dołączy do treningów z zespołem. Mamy nadzieję, że wkrótce będzie ponownie dostępny. Hiroki Ito miał drobne komplikacje, ale teraz znów robi postępy. Liczymy, że wróci do treningów w okolicach przerwy na mecze reprezentacyjne. W przypadku Josipa Stanišicia to jeszcze potrwa.
REKLAMA
Kompany o porażkach w Pucharze Niemiec w ostatnich latach
- Nie możemy zmienić przeszłości. Liczy się to, co zrobimy jutro. Cała nasza uwaga skupia się na tym meczu. Mam ogromne zaufanie do zespołu.
Komentarze