DieRoten.pl
Reklama

Kompromitacja Niemiec: Mistrzowie Świata odpadają

fot.
Reklama

Za nami czternasty dzień zmagań podczas piłkarskiego turnieju mistrzostw Świata w Rosji. Tym razem w akcji mogliśmy oglądać kolejnych zawodników Bayernu Monachium.

Wczoraj odbyły się kolejne spotkania w ramach fazy grupowej mistrzostw Świata. Z uwagi na trzecią kolejkę pojedynki danej grupy muszą odbywać się o tej samej porze. Tym samym w grupie F o 16:00 odbyły się pojedynki Niemców z Koreą Płd. oraz Szwecji z Meksykiem.

Po porażce 2:1 z niemiecką reprezentacją Szwecja wzięła się w garść i w bardzo przekonywującym stylu ograli swoich rywali z Ameryki Północnej 3:0. Warto nadmienić, iż pierwszą bramkę dla Szwedów zdobył grający w Bremie Augustinsson.

W drugim spotkaniu broniący tytułu mistrzowskiego Niemcy walczyli o awans z reprezentacją Korei Południowej. O występie podopiecznych Joachima Loewa nie można powiedzieć raczej zbyt wiele dobrego... Niemcy w kompromitującym stylu zostali pokonani 2:0.

Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem. Choć Goretzka i spółka robili co w swojej mocy, aby strzelić choć jedną bramkę, to Koreańczycy skutecznie murowali swoją bramkę i rozbijali kolejne ataki swoich rywali z Europy.

W drugiej części spotkania nasi sąsiedzi zza Odry grali już lepiej, ale to wciąż było za mało. W końcówce spotkania Koreańczycy po błędzie Kroosa objęli prowadzenie i chwilę później podwyższyli na 2:0, kiedy z bramki wyszedł Manuel Neuer. Spośród graczy Bayernu pełne 90 minut rozegrali Joshua Kimmich, Mats Hummels oraz Niklas Suele. W drugiej połowie 27 minut zagrał Thomas Mueller.

Pierwsze miejsce w grupie F zajęli Szwedzi, zaś za ich plecami z takim samym dorobkiem punktowym uplasowali się Meksykanie. Korea dzięki zwycięstwu nad Niemcami uplasowała się na trzeciej lokacie. Środowe zmagania na Mundialu kończyły spotkania grupy E – w pierwszym meczu Brazylia ograła 2:0 Serbię i dzięki temu pewnie zameldowała się w kolejnej fazie.

W drugim spotkaniu rozgrywanym o tej samej porze naszpikowana zawodnikami z 1. Bundesligi Szwajcaria grała z Kostaryką, która nie miała już szans na awans. Mimo wszystko Kostarykanie pokazali się z bardzo dobrej strony i samej końcówce meczu zdołali wyrównać i zdobyć punkt, choć przegrywali 2:0. Jedną z bramek zdobył grający w Gladbach Josip Drmic.

Wyniki trzeciej kolejki fazy grupowej w grupie E sprawiły, że Brazylia zajęła pierwsze miejsce z dorobkiem 7 punktów, zaś zaraz za ich plecami z 5 oczkami uplasowali się Szwajcarzy. Serbia (3) zajęła trzecie miejsce, zaś na ostatnim miejscu znalazła się Kostaryka (1).

Wyniki środowych spotkań:

Korea Południowa 2:0 (0:0) Niemcy
Bramki: 1:0 Kim 90', 2:0 Son 90'

Meksyk 0:3 (0:0) Szwecja
Bramki: 0:1 Augustinsson 50', 0:2 Granqvist, 0:3 Alvarez* 74'

Serbia 0:2 (0:1) Brazylia
Bramki: 0:1 Paulinho 36', 0:2 Silva 68'

Szwajcaria 2:2 (1:0) Kostaryka
Bramki: 1:0 Dzemaili 31', 1:1 Waston 56', 2:1 Drmic 88', 2:2 Sommer* 90'

 

Źródło: Własne
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...