Vincent Kompany jasno definiuje Bayern Monachium swoich rządów. W klubie, który wygrał wszystko, liczy się jedno: nienasycony głód i gotowość do ciągłych poświęceń.
Magazyn klubowy Bayernu Monachium „51” opublikował obszerny i wyjątkowo szczery wywiad z Vincentem Kompanym. Belgijski trener odsłania w nim swoją filozofię pracy w klubie, który od dekad funkcjonuje na absolutnym szczycie europejskiego futbolu. Dla Kompany’ego kluczowe są jasne zasady – jedną z nich jest bezwarunkowy głód sukcesu.
W Bayernie nie ma miejsca dla „pasażerów”. Kompany jasno daje do zrozumienia, że każdy zawodnik musi nieustannie potwierdzać swoją wartość. Jak sam tłumaczy:
– Na tym poziomie masz obowiązek dawać z siebie wszystko. Możesz cieszyć się z tego, co przynosi sukces — ale musisz być gotowy na poświęcenia.
Szkoleniowiec precyzuje, czym dla niego jest prawdziwy głód:
– Głód oznacza ciągłe pragnienie więcej, ciągłą gotowość do działania i do robienia tego razem. Nie ma to też nic wspólnego ze zwycięstwem. Musisz być głodny, kiedy wygrywasz, przegrywasz lub remisujesz, kiedy świeci słońce, kiedy pada deszcz lub śnieg.
Kluczowe jest jednak zachowanie równowagi. Kompany podkreśla, że ambicja nie może przerodzić się w destrukcję:
– To nastawienie na przekraczanie własnych granic bez popadania w negatywizm, z przekonania: Tylko ci, którzy trzymają się zadania, robią postępy.
To podejście – wymagające, ale zdrowe – jak dotąd przynosi w Bayernie znakomite efekty. Kompany nie obniża standardów, lecz nadaje im sens, a to w Monachium znaczy więcej niż same trofea.
Komentarze