DieRoten.pl
Reklama

Kimmich: Jeśli trzeba, to mogę zagrać w ataku

fot. Photogenica
Reklama

Wczorajszego wieczoru w Glasgow odbyła się oficjalna konferencja prasowa przed meczem Bayernu z Celtikiem. Oprócz Juppa Heynckesa na konferencji obecny był również Joshua Kimmich.

Joshua Kimmich podobniej jak Jupp Heynckes odpowiadał na przeróżne pytania związane z meczem czwartej kolejki Ligi Mistrzów z Celtikiem Glasgow.

Miejscem spotkania będzie Celtic Park, który słynie z niesamowitej atmosfery tworzonej przez kibiców „The Bhoys” w każdym spotkaniu. 22-letni Niemiec nie ukrywa, iż nie może się doczekać gry na tym stadionie i doświadczeniu na własnej skórze owej legendarnej atmosfery na trybunach.

Zapytany przez dziennikarzy o to kto zastąpi Roberta Lewandowskiego w ataku, Joshua Kimmich żartobliwie odpowiedział, że jeśli trener będzie chciał, żeby to właśnie on zagrał, to 22-latek będzie z całą pewnością gotowy do tej roli.

Kimmich odniósł się również do sytuacji Jamesa Rodrigueza, który stopniowo zyskuje co raz to większą pewność siebie i przekonuje do siebie co raz to większą rzeszę fanów – Kolumbijczyk w ostatniej kolejce zaliczył świetny występ, który okrasił bramką.

Joshua Kimmich na temat:

…atmosfery na Celtic Park w Glasgow: „Z niecierpliwością wyczekujemy jutrzejszej atmosfery na stadionie, ale miejmy nadzieję, że nie będzie ona zbyt dobra, albowiem oznaczałoby to, że to oni wygrali.”

…zmienniku Roberta Lewandowskiego: „Nie wiem kto jutro zagra z przodu, ale jestem z całą pewnością gotowy, jeśli trener będzie mnie tam potrzebował (śmiech).”

…Jamesa Rodrigueza: „James Rodriguez został przystopowany przez swoją kontuzję, ale teraz może on stać się naprawdę ważnym zawodnikiem dla nas.”

…gry Robbena na szpicy: „Jeśli Robben zagra jutro na szpicy, to nie powinniśmy go karmić długimi piłkami i dośrodkowaniami. Mamy wystarczająco dużo potencjału, aby wygrać.”

…celów na mecz: „Chcemy jutro wygrać mecz, cieszyć się atmosferą na tym stadionie i awansować do kolejnej fazy rozgrywek Ligi Mistrzów.”

Źródło: FCB.tv / YouTube
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...