Harry Kane nie ma wątpliwości – przeżywa najlepszy okres kariery, a Bayern Monachium ma wszystko, by w tym sezonie walczyć o najwyższe cele.
Harry Kane rozgrywa jeden z najmocniejszych sezonów w swojej karierze i nie ukrywa, że w Monachium czuje się w idealnym miejscu. W obszernym wywiadzie dla oficjalnych mediów Bundesligi 32-letni napastnik opowiedział nie tylko o życiu rodzinnym i świątecznych tradycjach, ale również o swojej formie oraz młodych talentach Bayernu.
Kapitan reprezentacji Anglii podkreśla, że obecnie znajduje się „w najlepszym momencie” swojej kariery – zarówno fizycznie, jak i mentalnie. Regularne gole, stabilność drużyny Vincenta Kompany’ego oraz realna walka o trofea sprawiają, że Kane czuje pełne spełnienie.
Sporo miejsca poświęcił także Lennartowi Karlowi, który w ostatnich miesiącach przebojem wdarł się do pierwszego zespołu.
– Myślę, że Lenny był dla nas świetny. Widać jego cechy, zwłaszcza w ciasnych strefach. Często gramy przeciwko niskiemu blokowi lub systemowi 5-4-1, a on potrafi otworzyć przestrzeń dzięki szybkości i dryblingowi – powiedział Kane.
Anglik zwrócił uwagę na podobieństwo Karla do Jamala Musiali.
– Jest podobny do Jamala pod tym względem, co otwierało nam drogę do gry i dawało mu szansę na zdobycie gola, a także innym zawodnikom – dodał.
– Bez piłki ma świetną etykę pracy. Przy sposobie, w jaki tu trenujemy, nie sądzę, żeby pozwolono mu na cokolwiek innego. To dość cichy chłopak, co jest zrozumiałe, bo ma dopiero 17 lat. Uczy się każdego dnia i wniósł znaczący wkład w wiele meczów w tym roku – podsumował Harry Kane.
Dla Kane’a to jasny sygnał, że przyszłość Bayernu jest w dobrych rękach.
Komentarze