Harry Kane podsumował swój sezon w Bayernie, chwaląc Vincenta Kompany’ego, rozwój zespołu i jasno deklarując ambicje na 2026 rok oraz walkę o wszystkie trofea.
Harry Kane nie ma wątpliwości: Bayern Monachium zmierza we właściwym kierunku. W rozmowie z niemieckim „Sky”, angielski napastnik opowiedział o swoim sezonie w Bawarii, codziennej pracy pod wodzą Vincenta Kompany’ego oraz ambitnych celach na nadchodzący rok.
– Teraz lepiej rozumiemy, czego trener od nas oczekuje i rozwinęliśmy się jako zespół w tym sezonie. Czuję się bardziej komfortowo z ustawieniem i ruchem – przyznał Kane, podkreślając, że stabilność taktyczna wyraźnie wpłynęła na jego grę.
Kapitan reprezentacji Anglii zwrócił również uwagę na intensywność treningów i relacje w szatni.
– Kiedy trenuje się codziennie tak jak my, można się tylko rozwijać, dlatego rozwijam się również osobiście. Relacje z kolegami z drużyny się poprawiły i lepiej ich rozumiem – zaznaczył Anglik.
Szczególnie ciepłe słowa Kane skierował w stronę Vincenta Kompany’ego.
– Cenię go zarówno jako trenera, jak i jako człowieka. Widać, jak gramy z piłką, a także bez niej. Mamy wysoką intensywność i energię. Ale on również wyznacza standardy jako człowiek i ma jasne oczekiwania wobec wszystkich zawodników. To ważne i tak buduje się coś. Nasza zwycięska mentalność jest tego dużą częścią – zauważył napastnik.
Na zakończenie Kane jasno określił ambicje Bayernu.
– Wciąż rywalizujemy we wszystkich rozgrywkach. Zadbaliśmy o to, aby wejść w rok 2026 z szansą na zdobycie wszystkich trzech tytułów. Celem zespołu jest wygranie wszystkiego w tym sezonie – podsumował Harry Kane.
Komentarze