DieRoten.pl
Reklama

Kalle życzyłby sobie lepszej gry w meczu z Liverpoolem

fot.
Reklama

Niestety... Przed kilkoma dniami Bayern Monachium pod wodzą Niko Kovaca został pokonany przez Liverpool 3:1 w starciu rewanżowym 1/8 finału Ligi Mistrzów.

Jak już kilkukrotnie wspominaliśmy − po raz ostatni klub ze stolicy Bawarii odpadł na etapie 1/8 finału Ligi Mistrzów w sezonie 2010/11. Wówczas podopieczni Louisa van Gaala zostali ograni przez ekipę Interu. Od tamtej pory Bayern aż do tego sezonu grał co najmniej na etapie ćwierćfinałów...

Jako ciekawostkę warto jeszcze nadmienić, iż w kolejnym etapie tych jakże elitarnych rozgrywek nie wystąpi żaden klub z niemieckiej Bundesligi! Zarówno Borussia Dortmund, jak i Schalke 04 Gelsenkirchen nie sprostały zadaniu i odpadły (również z angielskimi zespołami).

Na temat gry swojego klubu we wspomnianym starciu z Liverpoolem wypowiedział się ostatnio Karl-Heinz Rummenigge, który nie ukrywa, że wolałby, aby monachijczycy pokazali się ze znacznie lepszej strony. Prezes podkreślił, że kibice wspierali swoich pupili z całych sił i z pewnością zasłużyli na więcej.

− Życzyłbym sobie, aby nasza drużyna pokazała więcej odwagi, ducha walki i dominacji w ubiegłą środę. Nasi fani byli przygotowani na wielki futbol i okazali wspaniałe wsparcie dla drużyny − skomentował prezes Bayernu Monachium.

Pozostając jeszcze  na chwilę przy temacie europejskich rozgrywek, to warto wiedzieć, że honoru Bundesligi w Europie broni tylko Eintracht Frankfurt. Po zwycięstwie nad Interem, ekipa "Orłów" zmierzy się w ćwierćfinale Ligi Europy z Benfiką Lizboną.

Źródło: Twitter
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...