DieRoten.pl
Reklama

Kahn: Sami młodzi nie wystarczą

fot.
Reklama

Dokładnie wczoraj Bayern Monachium oficjalnie potwierdził, że nową umowę z ekipą rekordowego mistrza Niemiec podpisał lider środka pola, czyli Joshua Kimmich.

Przy okazji wczorajszej konferencji prasowej z okazji przedłużenia przez Kimmicha kontraktu do końca czerwca 2025 roku, obecni byli nie tylko Joshua, ale i również Hasan Salihamidzic oraz Julian Nagelsmann.

Pytania dziennikarzy skierowane były do wszystkich trzech osób. Jeśli mowa o nowym prezesie bawarskiego klubu, to legendarnego „Tytana” poproszono między innymi o kilka słów na temat wspomnianego wyżej pomocnika, transferów oraz robiącego od miesięcy wielka furorę Jamala Musiali.

Jeśli jesteście ciekawi, co jeszcze na wczorajszej konferencji miał do powiedzenia nowy przewodniczący zarządu FCB, to poniżej znajdziecie fragmenty jego wypowiedzi.

Oliver Kahn na temat:

…umowy Kimmicha:

„…Jesteśmy bardzo zadowoleni. To ważny sygnał. Bayern jest zawsze zainteresowany zatrzymaniem graczy, którzy identyfikują się z klubem. Josh bardzo się rozwinął, także pod względem mentalności jako lider. Jesteśmy bardzo szczęśliwi”

…osobistych negocjacji Kimmicha:

„…Jeśli chodzi o jego umiejętności negocjacyjne, jest jak piłkarz. Wie dokładnie, czego chce i co ceni. To pokazuje, że bierze on odpowiedzialność, także za siebie. Zawodnicy o jego jakości chcą wiedzieć, dokąd zmierza klub i w jakim stopniu możliwe jest zdobywanie tytułów krajowych i międzynarodowych.”

…wygwizdania Sane przez kibiców:

„…Jestem pewien, że każdy z nas kiedyś tego doświadczył, to nic przyjemnego. Raz mi się to przytrafiło. Ważne, aby Leroy o tym zapomniał. Naszym zadaniem jest go wspierać. Zawsze jesteśmy gotowi mu pomóc.”

…Jamala Musiali:

„…Dla nas to świetna sprawa, kiedy sprowadzamy do siebie takie talenty. Jego transfer, to najlepsza rzecz, jaka nam się przytrafiła. Chcemy też podążać taką drogą. Julian też promuje młodych graczy. Oczywiście sami młodzi nie wystarczą. Dlatego badamy rynek.”

Źródło: FCB.de
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...