DieRoten.pl
Reklama

Hummels nie składa broni w kwestii kadry

fot. Ł. Skwiot
Reklama

Jakiś czas temu świat niemieckiej piłki obiegła bardzo zaskakująca wiadomość − Joachim Loew podjął decyzję, że już nigdy więcej nie powoła do kadry trzech podstawowych piłkarzy Bayernu.

Jak już wielokrotnie podkreślaliśmy mowa o takich zawodnikach jak Mats HummelsJerome Boateng oraz Thomas Mueller. Decyzja selekcjonera niemieckiej reprezentacji jest nieodwołalna – żaden ze wspomnianych piłkarzy nie zostanie powołany do kadry (przynajmniej za kadencji Loewa).

Gracze rekordowego mistrza Niemiec nie ukrywali swojego rozczarowania faktem, że nie będą mogli już więcej reprezentować swojego kraju. Mimo wszystko cała trójka wciąż żywi nadzieję, że w przyszłości uda im się jeszcze wrócić do ekipy „Die Mannschaft”.

Zwłaszcza Mats Hummels nie zamierza tak łatwo się poddawać. Po dobrym występie w rewanżowym starciu z Liverpoolem stoper „Gwiazdy Południa” w pomeczowym wywiadzie dla niemieckiej stacji „Sky” został spytany przez dziennikarza wprost czy ma zamiar walczyć o swój powrót do kadry.

− Zobaczymy co się wydarzy i czy ostatnie słowo zostało powiedziane. Wiem, że wciąż mam jeszcze kilka lat gry przed sobą. Zobaczymy co dalej – ujawnił Hummels.

W tej samej rozmowie Niemiec odniósł się także do przegranego pojedynku w Lidze Mistrzów z ekipą „The Reds”. Środkowy obrońca bawarskiego klubu zaprzeczył jakoby jego głowa była zajęta myślami o decyzji Loewa. Hummels stanowczo podkreślił, że w pełni skupia się tylko na Bayernie.

Nie myślałem o tym (decyzji Loewa – przyp. red.) szczerze powiedziawszy. Jestem teraz tylko i wyłącznie skupiony na Bayernie i naszym wspólnym sukcesie. Z VfL poradziliśmy sobie świetnie, ale niestety z LFC nie udało się – mówił dalej.

− Oczywiście temat kadry będzie stale powracał. Zwłaszcza teraz, kiedy niebawem czeka nas przerwa reprezentacyjna, na której nie będę po raz pierwszy. To będzie jak wieczność. Ale tak to właśnie jest. Chcemy teraz odnieść z FCB wszystkie możliwe sukcesy i zdobyć oba tytuły. Musimy poradzić sobie z tym. Nie możemy się podłamać – podsumował Hummels.

Źródło: Sky
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...