DieRoten.pl
Reklama

Hummels: Ciężko jest powiedzieć cokolwiek

fot.
Reklama

Niestety mimo sporych oczekiwań względem niemieckiej reprezentacji narodowej, Thomas Mueller i spółka zawiedli na całej linii i pożegnali się z turniejem w Rosji.

Tuż po przegranym meczu z Koreą Południową (2:0) swojego głosu udzielił Mats Hummels, który jako jeden z niewielu zaprezentował się wczoraj z dobrej strony kilkukrotnie ratując zespół przed jeszcze większym blamażem.

W rozmowie z dziennikarzem stoper Bayernu Monachium podkreślił, że ciężko jest powiedzieć cokolwiek po takiej porażce. Jak mogliśmy się dowiedzieć „Die Mannschaft” wierzyli do samego końca, że uda im się jeszcze odwrócić losy spotkania.

Naprawdę ciężko jest to ubrać w słowa. Wierzyliśmy do samego końca, nawet po stracie bramki staraliśmy się odwrócić losy spotkania, ale nie wpakowaliśmy dziś piłki do bramki swoich rywali, nikt z nas – powiedział Mats Hummels.

− Mieliśmy wystarczająco wiele okazji, ja sam także. Mogłem zdobyć tego gola w 85. minucie. Nie wychodziło nam. Dostrzegliśmy, że na tych mistrzostwach jest ciężko przełamać kogokolwiek. Przeciwko Szwecji byliśmy o wiele lepsi – mówił dalej Niemiec.

− Dziś byliśmy już niespokojni po 65 minutach gry i straciliśmy strukturę. Mamy kilka rzeczy do pracy, kiedy już wrócimy razem. Po raz ostatni przekonywująco zagraliśmy jesienią 2017 roku. To będzie bardzo ciężka noc dla wszystkich fanów niemieckiej piłki – podsumował Hummels.

Po powrocie do Niemiec zawodnicy udadzą się na urlopy, po czym wrócą do zajęć ze swoimi kolegami.

Źródło: DFB.de / ZDF
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...