W ubiegłą sobotę klub ze stolicy Bawarii rozegrał swoje dwudzieste drugie spotkanie w ramach rozgrywek niemieckiej Bundesligi w sezonie 2021/2022.
Zawodnicy Bayernu Monachium z pewnością nie będą dobrze wspominać tamtego spotkania, albowiem VfL Bochum obnażyło wszystkie słabości „Bawarczyków” i rozbiło mistrzów Niemiec aż 4:2…
Jeśli mowa o bramkach dla FCB, to na listę strzelców dwukrotnie wpisał się niezawodny Robert Lewandowski. Podczas pomeczowych wywiadów dla stacji „Sky” i klubowych mediów, na temat spotkania i nie tylko, wypowiadali się zawodnicy oraz trenerzy obu klubów.
W przypadku ekipy z Zagłębia Ruhry, swoje zdanie wyraził między innymi autor przepięknego gola na 4:1, czyli Gerrit Holtmann, który nie krył swojej dumy oraz wielkiego szczęścia po pokonaniu FCB.
− Przed meczem mówiło się, że nadchodzą niezwyciężeni i że praktycznie nie będziemy mieli żadnych szans z Bayernem Monachium – powiedział Holtmann.
− Udowodniliśmy coś zupełnie przeciwnego. Szara myszka była duża. Jestem szczególnie dumny z drużyny, która pokonała Bayern. Kiedy widzisz bramki, które zdobywamy na treningach, to miło, że udaje nam się to w meczu – podsumował Gerrit Holtmann.
Okazję do zadośćuczynienia po ostatniej wpadce w Bundeslidze, piłkarze Bayernu będą mieli już dziś wieczorem, kiedy to o 21:00 zagrają na wyjeździe w ramach 1/8 finału Ligi Mistrzów z ekipą Red Bull Salzburg.
Komentarze