DieRoten.pl
Reklama

Hoeness zagroził niemieckiej kadrze narodowej bojkotem

fot.
Reklama

Od blisko dwóch tygodni w niemieckich mediach sportowych jednym z najgłośniejszych tematów jest obsada bramki w niemieckiej reprezentacji narodowej.

Wszystko zaczęło się ponad dwa tygodnie temu, kiedy to Marc-Andre ter Stegen otwarcie wyraził swoje rozczarowanie i niezadowolenie z pozycji zajmowanej w kadrze narodowej Niemiec. Golkiper Barcelony dał jasno do zrozumienia, że stara się jak może, a trener i tak nie daje mu okazji do gry.

Słowa bramkarza „Dumy Katalonii” wywołały wielkie poruszenie, zaś swoich komentarzy udzieliło wiele osób związanych z niemieckim futbolem. Wśród nich nie zabrakło oczywiście Manuela Neuera, Joachima Loewa, czy wreszcie Uliego Hoenessa, który w swoich wypowiedziach był bardzo ostry i nie hamował się.

Co więcej w niedawnym wywiadzie dla „Sport Bilda” prezydent bawarskiego klubu otwarcie zagroził DFB bojkotem reprezentacji przez FCB – jeżeli Neuer utraci miejsce w kadrze, to monachijczycy zrobią wszystko co w swojej mocy, aby nie puszczać swoich piłkarzy na wszelkie zgrupowania. Groźby 67-latka mają również pewien związek z tym, jak kilka miesięcy temu Joachim Loew potraktował Hummelsa, Boatenga i Muellera (z dnia na dzień zostali poinformowani, że nie zostaną już nigdy powołani).

Nigdy tego nie zaakceptujemy (odrzucenia Neuera – przyp. red.). Jeżeli do tego dojdzie, to nie pozwolimy już naszym zawodnikom, aby udawali się na zgrupowania kadry narodowej. Nie będziemy zadowoleni, kiedy ktoś bez przyczyny będzie krzywdzić naszych piłkarzy – powiedział Uli Hoeness.

Na temat gróźb prezydenta bawarskiego klubu wypowiedział się ostatnio menadżer „Die Mannschaft”, czyli dobrze nam znany Oliver Bierhoff. Niemiec oświadczył również, że wbrew słowom Hoenessa, Manuel zawsze otrzymywał wsparcie ze strony reprezentacji.

Nie martwimy się tymi słowami, ponieważ klub jest zobligowany, aby zwalniać swoich graczy na zgrupowania, zgodnie ze statutem i regulacjami FIFA skomentował Bierhoff.

Źródło: Sport Bild
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...